Przełamanie tygodniowych minimów, jest dobrym pretekstem do analizy tygodniowego wykresu ropy WTI. W ostatnim trendzie wzrostowym widoczne są dwie korekty o długości ok 10$ obie. Te obszary zaznaczyłem na niebiesko, aby ułatwić ich umiejscowienie.
Od szczytu 76.95$ czarne świece pokonały już przestrzeń 15$, co sugeruje rosnącą siłę podaży. Jeszcze tydzień temu, kiedy notowania WTI oscylowały w pobliżu czerwonej linii FE100, można było mieć nadzieję, że ropa powróci do wzrostów. Szczególnie że w połowie lipca pozytywnie zareagowała na to wsparcie. Teraz kiedy zostało ono przełamane, tworzy się nowa historia.
Analizując wskaźnik Bollingera widać, że cena zbliża się do dolnego ograniczania kanału wyznaczonego przez przerywane linie. Poziom 60$ wskazany jest także przez niebieską średnią kroczącą MA50. Jako trzeci element można wskazać pierwszą linie z siatki Fibonacciego, czyli 23.6%. Nie jestem pewien, czy to miejsce będzie miało większe znaczenie dla inwestorów oglądających notowania tego surowca z perspektywy tygodniowych świec.
O wiele ciekawiej pod tym względem wygląda obszar skupiony wokół 50$. Wzrostowe strzałki z 2019 roku wskazują na dużą aktywność posiadaczy długich pozycji w tym miejscu. Zajdę sobie sprawę, że jest to miejsce dość odległe od bieżących cen, dlatego wcześniej skupiłbym uwagę na zachowaniu inwestorów na poziomie 64$. Po przełamaniu jest to obszar potencjalnego oporu, z możliwością dotarcia do marcowego szczytu. Patrząc na zachowanie ceny WTI w żółtej strefie z ostatnich lat, to jest szansa, że szybko dowiemy się czy powstanie tutaj lokalny szczyt.
Alternatywa to wyjście powyżej 67$ i potraktowanie bieżącej sytuacji jako rodzaj fałszywego wybicia dołem.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję