Reklama
WIG82 364,24+0,99%
WIG202 423,03+1,18%
EUR / PLN4,32+0,07%
USD / PLN4,00+0,25%
CHF / PLN4,42+0,18%
GBP / PLN5,04+0,19%
EUR / USD1,08-0,18%
DAX18 502,73+0,14%
FT-SE7 959,35+0,34%
CAC 408 226,96+0,27%
DJI39 760,08+1,22%
S&P 5005 248,49+0,86%
ROPA BRENT85,82+0,14%
ROPA WTI81,84+0,15%
ZŁOTO2 195,78+0,18%
SREBRO24,45-0,49%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

ujemna cena ropy

2020 rok na długo zapadnie w pamięci nie tylko inwestorów na rynkach kapitałowych, ale także brokerów, dla których zapanowało istne El Dorado. O co konkretnie chodzi i na czym polega wyjątkowość tego okresu? Właśnie te zagadnienia postaramy się nieco bardziej przybliżyć.

Szaleństwo na rynku ropy naftowej

Historia zna wiele krachów, jednak spadki sprowadzające wycenę poniżej 0 to dość abstrakcyjna sytuacja. Jak się okazuje, nie jest ona nierealna, ponieważ taki scenariusz został zrealizowany w tym roku na notowaniach ropy naftowej WTI. Zacznijmy jednak od początku. W styczniu 2020 roku cena ropy naftowej WTI znajdowała się powyżej 60 dolarów za baryłkę. Co prawda z Chin dochodziły do nas już wtedy sygnały o pojawieniu się w Wuhan nowej choroby, jednak początkowo były one bagatelizowane i traktowane jako lokalny, azjatycki problem. Z czasem okazało się, iż koronawirus, bo o nim właśnie mowa, nie tylko bardzo szybko się rozprzestrzenia, ale również jest niebezpieczny dla zdrowia, a nawet życia ludzi. Po kilku miesiącach, dokładnie 11 marca 2020 roku, Światowa Organizacja Zdrowia oficjalnie stwierdziła, iż mamy do czynienia z pandemią. Niewiele czasu musiało upłynąć, by dostrzec, że im bardziej ten wirus ignorowano, tym większa występowała w danym regionie panika. O tym, jak bezradny w obliczu nowego przeciwnika jest zarówno cały świat, jak i poszczególne gospodarki, mogliśmy się przekonać, obserwując decyzje najważniejszych głów potężnych mocarstw. Nawet zawsze pewny siebie prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump zamknął granice swojego państwa, wstrzymując wszystkie loty, a także blokując dla imigrantów trasy wodne oraz lądowe. Widząc coś takiego, można było się przestraszyć, ponieważ przypominało to nieco scenę z filmu, jak bezbronne, przestraszone dziecko wskakuje pod łóżko, licząc na to, że za jakiś czas wszystko będzie dobrze. Co gorsza stanęły wszystkie branże, które nie były konieczne do przeżycia, a ludzie dostali nakaz pozostawania w domach. Zamrożenie gospodarek to niemal całkowite wyeliminowanie popytu na ropę naftową. Na efekty takich decyzji nie trzeba było długo oczekiwać. Kurs ropy naftowej zaliczył spektakularną 30% lukę spadkową, po której nastąpiła kilkudniowa konsolidacja, a po niej kolejne urwanie podłogi. Dramatyczne, nieprzespane noce towarzyszyły spekulantom na tym surowcu aż do drugiej połowy kwietnia. Zanim jednak nastąpiło uspokojenie na rynku czarnego złota, mieliśmy jeszcze wspomnianą wcześniej wisienkę na torcie, czyli zejście ceny w terytorium ujemne. Jak mogło dojść do takiego absurdu? Odpowiedź jest prosta. Koszty magazynowania ropy naftowej są bardzo wysokie, a posiadacze długich pozycji w momencie wygaśnięcia danej serii kontraktów terminowych są zobowiązani do fizycznego odebrania surowca. Aby tego uniknąć, część z nich wolała nawet dopłacić, ponieważ wygenerowało to mniejsze koszty niż przejęcie i zaopiekowanie się baryłkami. W rezultacie tej paniki cena ropy naftowej WTI spadła w okolice -40 dolarów za baryłkę, czego nie uchwycił nawet poniższy wykres.

Kilkaset procent w niespełna rok? Dlaczego akcje brokerów wystrzeliły i czy mogą dalej rosnąć? - 1

Kilkaset procent w niespełna rok? Dlaczego akcje brokerów wystrzeliły i czy mogą dalej rosnąć? - 1

Dramatyczne wyprzedaże na rynkach akcji

Oczywiście lockdown, czyli „wstrzymanie funkcjonowania świata”, nie odbił się negatywnie jedynie na cenie ropy naftowej. Do nieprawdopodobnego załamania doszło również na rynkach akcji. Aby zobrazować skalę przeceny, wystarczy sobie wyobrazić, że w ciągu miesiąca spadków najważniejszy indeks świata, jakim jest S&P500, oddał ponad 3 lata wcześniejszych wzrostów. Niemiecki DAX odwiedził rejony niewidziane od 2013 roku. Natomiast jeszcze gorzej zachowała się polska giełda, gdzie WIG20 cofnął się do poziomów sprzed ponad dekady, czyli w rejon minimów ustanowionych po kryzysie z lat 2007-2009.

Reklama

Kilkaset procent w niespełna rok? Dlaczego akcje brokerów wystrzeliły i czy mogą dalej rosnąć? - 2

Kilkaset procent w niespełna rok? Dlaczego akcje brokerów wystrzeliły i czy mogą dalej rosnąć? - 2

Kilkaset procent w niespełna rok? Dlaczego akcje brokerów wystrzeliły i czy mogą dalej rosnąć? - 3

Kilkaset procent w niespełna rok? Dlaczego akcje brokerów wystrzeliły i czy mogą dalej rosnąć? - 3

Kilkaset procent w niespełna rok? Dlaczego akcje brokerów wystrzeliły i czy mogą dalej rosnąć? - 4

Kilkaset procent w niespełna rok? Dlaczego akcje brokerów wystrzeliły i czy mogą dalej rosnąć? - 4

Wpływ pandemii koronawirusa na biura brokerskie oraz maklerskie

Główną pozycją po stronie przychodów biur brokerskich oraz maklerskich jest prowizja od zawartych transakcji przez klientów. Nietrudno się domyślić, iż tak gigantyczny wzrost zmienności na rynku doprowadził również do zwiększonej aktywności zarówno traderów, jak i inwestorów.

Ci pierwsi mogli się poczuć jak ryby w wodzie, ponieważ ogromna dzienna rozpiętość wahań dawała potężne możliwości, by uszczknąć coś z rynku dla siebie. Z kolei strach przed ewentualną luką następnego dnia zmuszał ich do zamknięcia pozycji przed końcem sesji. Każda taka operacja to rzecz jasna kolejna prowizja.

Reklama

Znacznie ciekawsza jest kwestia związana z grupą inwestorów. Doświadczony uczestnik rynku wyczekuje nierzadko latami na okazję podobnego kalibru. Gdy ona nadejdzie, skupuje akcje stosunkowo nisko wycenione z powodu paniki sprzedających, a następnie trzyma je długoterminowo w portfelu. Jeżeli ktoś miał taką strategię, to zrealizowała się ona perfekcyjnie. Jednak zastanawiający jest fakt, iż otwarta została ogromna ilość nowych rachunków brokerskich oraz maklerskich. Oznacza to, że na rynku pojawiły się całkowicie nowe osoby, często nieposiadające nawet elementarnej wiedzy dotyczącej działania świata finansów oraz podstawowych zasad związanych z inwestowaniem kapitału. Dla usługodawców, czyli firm dostarczających platformy tradingowe, pojawiła się w ten sposób całkowicie nowa i bardzo duża grupa klientów.

Warto również w tym momencie wspomnieć, iż tak burzliwe zachowanie rynków doprowadzało do niezliczonej ilości odpalanych stop loss-ów. Na zleceniach obronnych wyrzucani byli gracze niezależnie od interwału czasowego, na którym operowali, ponieważ dzienna skala wahań, przekraczająca często 10%, nie pozostawiała nikogo nietykalnym ani nawet bezpiecznym. To kolejna świetna wiadomość zarówno dla biur brokerskich, jak i maklerskich. Im większy ruch w interesie, tym większy powinien być zysk.

Czy faktycznie brokerzy wykazali dobre wyniki?

Powiedzieć, że wyniki były dobre, to jak nic nie powiedzieć. Pierwsze półrocze 2020 roku było wręcz niewiarygodne pod względem zysków brokerów.

W pierwszym kwartale XTB odnotowało 176 mln złotych zysku i pozyskało 21911 nowych klientów, natomiast w całym pierwszym półroczu wynik ten wzrósł do 293,5 mln złotych zysku i 52434 nowych klientów. Oznacza to, że w drugim kwartale zysk netto wyniósł 117,5 mln złotych, a liczba nowych klientów osiągnęła liczbę 30523.

Kilkaset procent w niespełna rok? Dlaczego akcje brokerów wystrzeliły i czy mogą dalej rosnąć? - 5

Kilkaset procent w niespełna rok? Dlaczego akcje brokerów wystrzeliły i czy mogą dalej rosnąć? - 5

Reklama

Jeszcze bardziej imponująco wyglądają wyniki finansowe brokera Plus500. W pierwszej połowie 2020 roku odnotował on przychody wynoszące 564,2 mln dolarów, co w stosunku do rezultatu sprzed roku na poziomie 148 mln dolarów daje wzrost o 281%. Podskoczyły również wydatki, jednak wzrost ten miał znacznie mniejszą skalę. Koszty związane ze sprzedażą oraz marketingiem wzrosły z 71,2 mln dolarów rok temu do 179,4 mln dolarów obecnie (+152%). Z kolei wydatki administracyjne oraz ogólne wzrosły z 12,3 mln dolarów do 24,2 mln dolarów (97%). W efekcie broker Plus500 osiągnął za pierwsze półrocze 2020 roku zysk netto sięgający 320 mln dolarów w porównaniu do 51,6 mln dolarów w tym samym okresie 2019 roku. Wzrost wyniósł oszałamiające 520%.

Kilkaset procent w niespełna rok? Dlaczego akcje brokerów wystrzeliły i czy mogą dalej rosnąć? - 6

Kilkaset procent w niespełna rok? Dlaczego akcje brokerów wystrzeliły i czy mogą dalej rosnąć? - 6

Broker Plus500 bardzo mocno stawia na wzrost rozpoznawalności swojej marki dzięki czemu przekonuje do siebie coraz większą liczbę klientów. Jednym z działań marketingowych jest sponsorowanie drużyn sportowych. Wśród nich znalazła się nawet warszawska Legia. Prócz niej logo Plus500 na koszulkach zobaczymy również u piłkarzy hiszpańskiego Atletico Madryt oraz szwajcarskiego Young Boys. Znajdziemy je także u australijskiego zespołu rugby o nazwie Brumbies.

 

Kolejnym przykładem beneficjenta pandemii koronawirusa jest niewątpliwie broker CMC Markets. Przeglądając raporty, dowiemy się, iż za okres podatkowy zakończony 31 marca 2020 roku odnotował on dochód operacyjny netto na poziomie 252 mln funtów. Jest to wzrost o 93% w stosunku do tego samego okresu rok wcześniej. Jeszcze bardziej imponująco wygląda rubryka przedstawiająca zysk przed opodatkowaniem. Widniejąca tam kwota opiewa na wartość 98,7 mln funtów, co jest wynikiem lepszym rok do roku aż o 1459%. Podobnie jak w przypadku wcześniej opisanych brokerów, tak i CMC Markets pozyskał dużą ilość nowych aktywnych klientów. W opisywanym okresie było ich dokładnie 3894, co stanowi wzrost o 7%. Bardzo satysfakcjonujący jest również wzrost przychodów wygenerowanych za sprawą kontraktów CFD. Wyniósł on 81%, osiągając poziom 3750 funtów na każdego aktywnego klienta.

Reklama

Broker poinformował również o swoich oczekiwaniach na kolejny rok. Jak zapowiadają przedstawiciele CMC Markets, na dzień 2 lipca 2020 roku sporządzony został następujący konsensus na rok 2021:

- dochód operacyjny netto w wysokości 245,9 mln funtów, w widełkach między 239,1 mln funtów a 255,5 mln funtów,

- zysk przed opodatkowaniem w wysokości 85,2 mln funtów, wahający się od 75,8 mln funtów do 93,5 mln funtów.

Jakie są perspektywy na przyszłość dla branży brokerskiej?

Największą wartością dla każdego brokera jest oczywiście jak największa liczba aktywnych klientów. To właśnie ten czynnik jest również ich największym atutem, przemawiającym za świetlaną przyszłością dla branży brokerskiej. Wystarczy bowiem spojrzeć na statystyki, aby dojść do wniosku, że kolejni traderzy napływają w bardzo dynamicznym tempie.

Kilkaset procent w niespełna rok? Dlaczego akcje brokerów wystrzeliły i czy mogą dalej rosnąć? - 7

Kilkaset procent w niespełna rok? Dlaczego akcje brokerów wystrzeliły i czy mogą dalej rosnąć? - 7

Reklama

Kilkaset procent w niespełna rok? Dlaczego akcje brokerów wystrzeliły i czy mogą dalej rosnąć? - 8

Kilkaset procent w niespełna rok? Dlaczego akcje brokerów wystrzeliły i czy mogą dalej rosnąć? - 8

Ta strona medalu jest niewątpliwie nieskazitelna. Jednak zastanawiając się nad inwestycją w akcje brokerów, należy zadać sobie jeszcze jedno bardzo istotne pytanie. Czy zwiększająca się liczba aktywnych klientów wystarczy, aby utrzymać, a najlepiej poprawić dotychczasowe wyniki finansowe? Odpowiedź na to pytanie może być mocno rozczarowująca, ponieważ aby dokonać tak fenomenalnych wyczynów, niezbędna jest powtórka z tegorocznej zmienności. O ile na rynkach finansowych wszystko jest możliwe, to w swoich inwestycjach powinniśmy opierać się na prawdopodobieństwie, a nie na wierze. Biorąc pod uwagę, iż pierwsze półrocze 2020 roku charakteryzowało się największą zmiennością w historii rynków finansowych, trudno jest sobie wyobrazić, iż te wyśrubowane do granic możliwości rezultaty uda się systematycznie pobijać.

Kilkaset procent w niespełna rok? Dlaczego akcje brokerów wystrzeliły i czy mogą dalej rosnąć? - 9

Kilkaset procent w niespełna rok? Dlaczego akcje brokerów wystrzeliły i czy mogą dalej rosnąć? - 9

Kilkaset procent w niespełna rok? Dlaczego akcje brokerów wystrzeliły i czy mogą dalej rosnąć? - 10

Kilkaset procent w niespełna rok? Dlaczego akcje brokerów wystrzeliły i czy mogą dalej rosnąć? - 10

Kilkaset procent w niespełna rok? Dlaczego akcje brokerów wystrzeliły i czy mogą dalej rosnąć? - 11

Kilkaset procent w niespełna rok? Dlaczego akcje brokerów wystrzeliły i czy mogą dalej rosnąć? - 11

Reklama

Może się więc okazać, że rewelacyjne wyniki to dobra okazja do realizacji zysków z inwestycji zgodnie z zasadą „kupuj plotki, sprzedawaj fakty”.

Czytaj więcej