Piątkowy, poranny handel na rynku FX przynosi nieco mocniejszego PLN na głównych zestawieniach oraz konsolidację na eurodolarze. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,6021 PLN za euro, 4,0712 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,4034 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,3787 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,076% w przypadku obligacji 10-letnich.
Wydarzeniem ostatnich godzin na rynku PLN była konferencja prezesa NBP. Po wystąpieniu A. Glapińskiego dało się zauważyć lekkie umocnienie złotego, aczkolwiek sektor bankowy na GPW pozostawał pod presją. W skrócie ruch o 50pb. połączony został z podtrzymaniem relatywnie jastrzębiej retoryki. Rada pozostaje w cyku zacieśniania, pomimo iż nie chce oficjalnie określać ostatnich ruchów takim stwierdzeniem. Uwaga przesunięta została na dane makro, niemniej rynek wycenia jako scenariusz bazowy okolice stopy referencyjnej 3,0% w 2023r. Kurs PLN konsoliduje blisko 4,60 PLN czekając na nowe impulsy z rynku bazowego (EUR/USD), gdzie otrzymamy dziś ciekawe dane mogące rzutować na nastroje wokół Fed w przyszłym tygodniu.
W trakcie dzisiejszej sesji warto bliżej przyjrzeć się danym dot. inflacji w USA, gdzie oczekiwane jest 6,8% r/r. Rynek pozycjonuje się pod mocniejszy taper ze strony Fed oraz „story” podwyżek stóp w 2022r.
Z rynkowego punktu widzenia po okresie wyraźnej zwyżki obserwowaliśmy ruchy korekcyjne na PLN. Obecnie wydaje się, iż EUR/PLN może przejść w stan lokalnej konsolidacji przy 4,60 za euro.
