Tło fundamentalne
Dosyć regularna hossa na wykresie pary walutowej USD/JPY (czyli spadek kursu japońskiego jena względem amerykańskiego dolara) trwa od stycznia 2021 roku. Kurs USD względem JPY przekroczył w ostatniej dekadzie marca br. poziom 121 i był najwyższy od lutego 2016.
Tą słabość jena można próbować tłumaczyć silnym wzrostem ceny ropy naftowej. Japonia jest po –Chinach, USA i Indiach – jej czwartym największym importerem na świecie (piątym jeśli uwzględnić w tym zestawieniu całą Unię Europejską).
Jako drugą przyczynę spadku kursu japońskiej waluty można wskazywać rosnącą różnicę pomiędzy rentownościami obligacji skarbowych obu krajów. Co prawda rentowności japońskich 10-letnich obligacji skarbowych wzrosły w stosunku do swoich historycznych minimów w okolicach -0,29 proc. ustanowionych w 2016 roku i 2019 roku i w lutym br. wyszły na najwyższy poziom od stycznia 2016 (wybicie z formacji „podwójnego dna”?), ale ich wysokość - +0,223 proc.- ostatnio wyraźnie odstaje od rentowności analogicznych obligacji rządu USA (2,29 proc. ostatnio). Spread pomiędzy rentownościami 10-latek rządów USA i Japonii wzrósł ostatnio do najwyższego poziomu od połowy 2019 roku (210 punktów bazowych), ale do swoich maksimów z ostatnich prawie 20 lat – powyżej 300 pb – jeszcze mu sporo brakuje.
Zobacz także: Wartość jena japońskiego wciąż spada. Zobacz długoterminową analizę notowań pary USDJPY
Na rynkach opadł kurz. Czy może nas czekać kolejne tąpnięcie?
Analiza techniczna
Patrząc na wykres USD/JPY z okresu minionego ćwierćwiecza – od 1997 roku, kiedy to wraz z wybuchem kryzysu azjatyckiego świat po raz pierwszy dekad skonfrontowany został niespodzianie z groźbą deflacji – można odnieść wrażenie, że mamy to do czynienia z piękną symetrią osiową: zachowanie kursu po dołku z końca 2011 roku jest w dużej mierze odbiciem w tej symetrii tego co działo się wcześniej. W tej interpretacji trwający od „covidowego” dołka ruch w górę to odpowiednik zachowania kursu z lat 2004-2002, a więc można sobie wyobrazić, że obecny ruch może przekroczyć nawet poziom 126 jenów.
Zobacz także: Kursy walut 17.03.: dolar wystrzelił na najwyższe poziomy od 6 lat; duże spadki na euro - polski złoty na fali!
W średnioterminowej perspektywie można kusić się o nawet jeszcze śmielsze interpretacje dopatrując się na wykresie wybicia z 6-letniej formacji „podwójnego dna”, której rozmiary sugerują docelowy poziom kursu w okolicach 138 jenów.
Ale oczywiście nawet, gdyby taka interpretacja była poprawna (wymagałaby ona prawdopodobnie kolejnego szoku naftowego), to po drodze i tak należy się liczyć z jakimś ruchem powrotnym do poziomu przełamanego oporu. Mógłby się on rozpocząć po osiągnięciu przez kurs USD/JPY górnego ograniczenia kanału trendu wzrostowego, w obrębie którego przebywa od początku 2021 roku, a zarazem osiągnięciu celu sugerowanego przez rozmiary opuszczonej we wrześniu 2021 górą kilkunastomiesięcznej formacji podwójnego dna.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję