Kurs akcji Microsoft na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy radził sobie nieco gorzej względem innych wielkich spółek technologicznych. Na poniższym wykresie porównaliśmy wyniki walorów big-tech od początku 2024 roku.
Źródło: TradingView.
Wygląda na to, że świeży raport finansowy raczej nie będzie impulsem, który wywoła znaczne wzrosty kursu akcji spółki. To dość zaskakujące, bowiem podstawowe metryki okazały się naprawdę niezłe przekraczając oczekiwania analityków.
Akcje Microsoft mocno w dół po publikacji wyników finansowych
Przychody Microsoft wyniosły 69,63 mld USD w II kwartale roku fiskalnego 2025 (czyli czwartym kwartale kalendarzowym 2024). To więcej niż szacował konsensus, bo 68,78 mld USD. Jest to także całkiem solidny wzrost o 12% w porównaniu do odpowiadającego okresu przed rokiem, ale najwolniejszy od kilku kwartałów.
Dość nieźle Microsoft wypadł w kwestii zysku netto, który w przeliczeniu na akcję osiągnął wartość 3,23 USD względem wyniku 3,11 USD oczekiwanego przez analityków.
Wykres: Notowania akcji Microsoft w handlu pozasesyjnym w środę. Pionową linią przerywaną zaznaczony jest moment zakończenia sesij, który zbiegł się w czasie z publikacją wyników finansowych spółki.

Źródło: MarketWatch.
Wyniki “chmury” przyczyną przeceny akcji Microsoft
Zatem, skąd tak stroma przecena akcji po publikacji jej wyników finansowych? Przecież dwie podstawowe kategorie przekroczyły prognozy. Zawiódł istotny dla dalszego rozwoju biznesu segment “commercial cloud”, w tym “inteligentnej chmury” i Azure.
Przychody z tego fragmentu działalności wyniosły 40 mld USD. To wciąż pokaźny wzrost 21% rok do roku, co robi niezłe wrażenie. Niestety, nie na inwestorach, którzy zapewne sugerowali się konsensusem oczekiwań na poziomie 41,1 mld USD na podstawie szacunków analityków.
Z kolei “intelligent cloud” od Microsoftu dała spółce zarobić 25,5 mld USD wobec spodziewanego 25,8 mld USD. Przychody z Azure i innych usług w chmurze wzrosły o 31%. To nieco mniejsze tempo wzrostu w porównaniu z 33% w poprzednim kwartale.
Segment biznesowy obejmujący m.in. Office czy Linkedin zapewnił spółce 29,4 mld USD przychodu w omawianym drugim kwartale, a to wzrost o niecałe 14% rok do roku.
Z kolei kategoria “komputerów osobistych”, czyli m.in. Windows czy Xbox, pozwoliła spółce osiągnąć przychody na poziomie 14,65 mld USD, podobnie jak rok wcześniej. To również wynik lepszy od konsensusu.
Sprzedaż urządzeń i licencji na system operacyjny Windows od producentów urządzeń zwiększyła się o 4%. Firma Gartner, zajmująca się badaniem branży technologicznej, oszacowała, że dostawy komputerów PC wzrosły w tym kwartale o 1,4%.
Zobacz również: Świetny start roku sektora spółek z GPW! Idą kolejne wzrosty akcji?
“Sztuczna inteligencja” kluczowa dla biznesu Microsoft
„Wprowadzamy innowacje w całym naszym stosie technologicznym i pomagamy klientom odblokować pełny zwrot z inwestycji w sztuczną inteligencję tak, by wykorzystali ogromne możliwości” - skomentował wyniki finansowe CEO Microsoft, Satya Nadella, w wiadomości towarzyszącej publikacji raportu. - „Już teraz nasza działalność w zakresie sztucznej inteligencji przekroczyła rocznie przychody w wysokości 13 mld USD, co oznacza wzrost o 175% rok do roku”.
Microsoft planuje wydać 80 mld USD na rozwój sztucznej inteligencji tylko w roku fiskalnym 2025. Deklaracja padła kilka dni po tym, gdy chiński DeepSeek wywołał wstrząs w sektorze technologicznym i poddał w wątpliwość dominację USA w sektorze.
Chińczycy twierdzą, że ich model został wytrenowany znacznie taniej i wydajniej niż propozycje amerykańskich spółek. To rzuca cień na przyszłość inteligentnej technologii rodem ze Stanów Zjednoczonych. Czy DeepSeek jest jednak tak dobry, jak podają jego chińscy twórcy? Przeczytasz o tym tutaj: “Czy DeepSeek naprawdę jest tak dobry?”
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję