Dziś czwarty i ostatni dzień drugiej tury negocjacji nad Brexitem. Do tej pory nie wiemy wiele o skutkach obrad unijnych i brytyjskich negocjatorów. Nie to jednak przykuwa dziś szczególną uwagę. W banku inwestycyjnym Morgan Stanley podjęto decyzję o przeniesieniu działu tradingowego z londyńskiego City do Frankfurtu. Spełnia się więc negatywny scenariusz dla dotychczasowej stolicy europejskiego świata finansów.
Brytjscy traderzy we Frankfurcie
Jeszcze jakiś czas temu odpływ pracowników Morgan Stanley i innych instytucji finansowych z Londyni po Brexicie, pozostawał w kwestią planów. Dziś staje się już faktem. 200 traderów z działu bankowego tradingu zostanie przeniesionych do Frankfurtu. Dział zajmujący się zarządzaniem aktywami zostanie ulokowany w Dublinie. Łącznie 300 bankierów z Morgan Stanley ma znaleźć miejsca pracy w europejskich miastach. Jak podaje Bloomberg, kolejnym beneficjentem, który skorzysta na Brexicie i przyjmie bankierów z Londynu ma być Paryż.
Londyn straci bankierów
Dotychczasowa stolica światowej finansjery, jaką jest Londyn może utracić nawet do 10 tyś. pracowników działających w sektorze finansowym do 2019 roku. Marzec 2019 jest ostateczną datą rozwiązania kwestii Brexitu. Największe instytucje finansowe za miejsce relokacji stanowisk pracy, w tym głównie działów tradingu wybrały Frankfurt. Nic dziwnego, nad Menem mieści się siedziba Europejskiego Banku Centralnego, co wydaje się atrakcyjne ze względu na charakter wykonywanej przez traderów pracy.
Decyzja Morgan Stanley, o której poinformował Bloomberg nie jest jedynym newsem dotyczącym relokacji stanowisk bankowych po Brexicie. Citygropup Inc. od paru miesięcy zastanawia się nad przenisieniem około 150 stanowisk do Frankfurtu. Decyzja ta musi zostać jeszcze potwierdzona przez zarząd Citygroup. Oficjalnego komunikatu spodziewamy się jeszcze w tym tygodniu.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję