Kapitalizacja rynkowa to jedno z pierwszych pojęć, jakie napotyka na swojej drodze osoba, która zaczyna inwestować. Czym dokładnie jest kapitalizacja i dlaczego jest taka ważna?
Kapitalizacja rynkowa co to?
Kapitalizacja rynkowa (ang. market cap) to po prostu całkowita wartość danej kryptowaluty, podsumowanie wartości wszystkich jej jednostek, jakie powstały. Wyliczenie kapitalizacji jest więc banalnie proste: musimy jedynie znać podaż danej kryptowaluty, a następnie pomnożyć ją przez cenę jednej jednostki.
Przykładowo, jeżeli 1 bitcoin kosztuje 80 000 USD, a w obiegu jest 20 milionów BTC (przyjmujemy wartość przybliżoną), to kapitalizacja krypto a wynosi 1,6 bln USD. W przypadku takiej kryptowaluty jak bitcoin kapitalizacja rynkowa może długoterminowo rosnąć, a wynikać będzie to nie tylko z długoterminowego trendu wzrostowego BTC, ale też rosnącej podaży, która ma rosnąć aż wykopane zostanie 21 mld jednostek.
Kapitalizacja rynkowa kryptowalut
Powyżej opisaliśmy, jak wyliczyć kapitalizację jednej kryptowaluty. Kapitalizacja rynkowa kryptowalut to temat szerszy. W przypadku całego rynku liczy się łączna kapitalizacja wszystkich cyfrowych aktywów – czyli suma wartości wszystkich coinów i tokenów.
Przy tak ogromnym rynku trudno byłoby wyliczać to samodzielnie, tym bardziej, że przy tak prostym emitowaniu kolejnych tokenów, z jakim mamy dziś do czynienia, dojście do tego, ile i jakie aktywa krążą po kryptoparkiecie staje się powoli niemożliwe. Dlatego istnieją strony internetowe, które robią to za nas. Przykładem jest Coin Market Cap, na której to platformie można znaleźć listę (niemal) wszystkich tokenów i kryptowalut, jakie obecnie istnieją wraz z ich wycenami i kapitalizacjami. Te ostatnie dane pozwalają nam stwierdzić, że kapitalizacja rynku kryptowalut wynosiła np. w kwietniu 2025 r. nieco ponad 2,5 bln USD.
Kryptowaluty kapitalizacja i znaczenie tego wszystkiego
Czy jednak jest sens analizować kapitalizację? Tak, Czym jest większa, oznacza to, że mamy do czynienia z „mocniejszym” walorem, który jest popularniejszy i odgrywa na kryptoparkiecie ważniejszą rolę.
Do tego analizowanie poszczególnych grup tokenów pozwala nam na określenie trendu na rynku. Jeżeli obserwujemy wzrost kapitalizacji np. memecoinów, oznacza to, że kapitał płynie do tego „podgatunku” kryptowalut. I na odwrót: odpływ oznacza, że trend na inwestowanie w takie tokeny załamuje się lub nawet kończy.
Przy tym warto też zwrócić uwagę na to, że pojęcie kapitalizacji może też trochę mylić inwestora. Przykładowo, jeżeli obecnie kapitalizacja bitcoina wynosi 1,6 bln USD, nie oznacza to, że każde BTC jest warte 80 000 USD. Gdyby doszło do czegoś na kształt runu na giełdy, wygenerowałaby się nadpodaż, a więc doszłoby do spadków kursu.
Zobacz także: Dane onchain, czyli jak inwestować w kryptowaluty, by nie stracić
Dominacja bitcoina
Z pojęciem kapitalizacji związana jest dominacja bitcoina (BTC dominance). To z kolei wskaźnik, który pokazuje jaki procent całkowitej kapitalizacji kryptowalut stanowi sam bitcoin. Przykładowo, jeśli cały rynek kryptowalut jest warty łącznie 2 biliony USD, a sam bitcoin 1 bilion USD, to dominacja BTC wynosi 50%.
Ma to spore znaczenie, bo wysoka dominacja (np. powyżej 50%) wiele mówi nam o nastrojach, jakie mamy na rynku: może oznaczać, że inwestorzy wolą trzymać kapitał w „bezpiecznej przystani”, za którą na rynku cyfrowych aktywów nadal uchodzi bitcoin. Alternatywny scenariusz – niższy poziom dominacji – sugeruje, że kapitał przepływa na poletko altcoinów, co oznacza tzw. altseason, czyli okres dużych wzrostów już nie tyle na BTC, ale właśnie na alternatywnych do niego walorach. Dzięki analizie dominacji BTC analitycy szacują, czy może rozpocząć się „sezon na alty”, czy też nie.
Podsumowanie: kapitalizacja rynkowa co to jest i dlaczego jest ważna?
Kapitalizacja to jeden z najważniejszych czynników, który powinien wziąć pod lupę inwestor. Mówi nam, jak „duża” jest dana kryptowaluta. Zrozumienie tego aspektu jest też punktem wyjścia do analizy dominacji btcoina, która z kolei pozwala nam określić, w którym momencie cyklu jesteśmy.
Zobacz także: Bitcoin – od idei wolności do narzędzia politycznej kontroli?
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję