Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
profile icon

Zostało półtora miesiąca. Widmo recesji wisi nad tą gospodarką

Od dobrych kilku tygodni słowo "recesja" regularnie pojawia się w mediach, szczególnie tych amerykańskich, bo to tamtejszej gospodarki przede wszystkim miałaby dotyczyć. Z czasem sytuacja na rynkach zaczęła się jednak stabilizować na tyle, że wizja tego przykrego zjawiska nieco się oddaliła. Banki zaczęły rewidować prawdopodobieństwo wystąpienia recesji. Czy faktycznie skończy się tylko na strachu?

Zostało półtora miesiąca. Widmo recesji wciąż wisi nad Ameryką
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Spis treści

  1. Banki i eksperci redukują prawdopodobieństwo recesji
    1. Czy to koniec obaw?

      Obawy dotyczące wystąpienia recesji nakręciła przede wszystkim eskalacja wojny celnej. Ta znacząco wpłynęła na cały światowy handel, mocno go komplikując. Obawiano się, że to doprowadzi do znacznego pogorszenia się danych makroekonomicznych, a w konsekwencji właśnie do recesji.

      Można nawet powiedzieć, że ta jedną nogą weszła już za próg amerykańskiego domu. Choć to oczywiście zjawisko dużo bardziej skomplikowane, jego uproszczona definicja zakłada, że recesja (ta techniczna) występuje wówczas, gdy 2 kolejne kwartalne odczyty wzrostu PKB są ujemne. A ten najświeższy w przypadku USA właśnie taki jest. Odczyt za I kwartał 2025 roku wyniósł -0,3%.

      Kwartalny wzrost PKB USA

      zostalo poltora miesiaca widmo recesji wisi nad ta gospodarka grafika numer 1zostalo poltora miesiaca widmo recesji wisi nad ta gospodarka grafika numer 1
      Źródło: Trading Economics

       

      To i tak wynik lepszy od tego, którego obawiała się znaczna część rynku. Oddział Fed z Atlanty prowadzi i co kilka dni aktualizuje prognozę wzrostu gospodarczego. Jeszcze kilkanaście dni przed oficjalnym odczytem instytucja spodziewała się, że może on wynieść nawet -3,7%! Tymczasem było znacznie mniej pesymistycznie, a najnowsze przewidywania sugerują, że amerykańska gospodarka jednak recesji ucieknie.

      Banki i eksperci redukują prawdopodobieństwo recesji

      Obecnie oddział Fed z Atlanty prognozuje, że kolejny odczyt wzrostu PKB USA powinien mieć wartość 2,4%. To oczywiście bardzo wczesna projekcja, bo wiele danych makroekonomicznych pozostaje jeszcze niewiadomą. Niemniej, ujemny odczyt nie jest nawet blisko, co sprawia, że prawdopodobieństwo tej teoretycznej recesji znacznie się oddaliło.

      Tak uważają również największe banki. Zatrudniani przez nich analitycy prowadzą bowiem wyliczenia prawdopodobieństwa wystąpienia recesji. Choć jeszcze niedawno wartości te były naprawdę wysokie, od początku maja banki zaczęły obniżać przewidywane prawdopodobieństwo wystąpienia recesji. JP Morgan wcześniej szacował tę możliwość na 60%. Ostatnio obniżono to prawdopodobieństwo na "poniżej 50%".

      Podobnie sytuację widzi Goldman Sachs. Najświeższe przewidywania wyceniają możliwość wystąpienia recesji już tylko na 45%. Jeszcze niższe wartości przewidują inne banki. UBS wycenia to prawdopodobieństwo na 40%, a Bank of America na 35%. Jeszcze mniej pesymistyczny jest S&P Global. W tym wypadku mowa o prawdopodobieństwie rzędu 30%.

       

      Czytaj także: Czy ta decyzja zatrzęsie rynkami? USA traci na wiarygodności

       

      Czy to koniec obaw?

      Jak nakładanie kolejnych opłat celnych na cały świat nakręcało widmo recesji, tak łagodzenie agresywnej i protekcjonistycznej polityki handlowej przez Donalda Trumpa zaczęło oddalać tę perspektywę. Nie ma wątpliwości, że to, czy ostatecznie się ona pojawi, będzie zależało właśnie od działań prezydenta USA. Przypomnijmy, że obecnie trwa "celne zawieszenie broni". Tak zwane cła wzajemne nałożone 2 kwietnia na niemal cały świat zostały tydzień później wstrzymane na 90 dni, co zaczęło stabilizować rynki i zmniejszać recesyjne obawy.

      Sęk jednak w tym, że jesteśmy już w okolicach połowy wyznaczonego okresu pauzy, a tak naprawdę niewiele udało się w tym czasie dogadać. Pełne, oficjalne porozumienie Stany Zjednoczone nawiązały tylko z Wielką Brytanią. Udało się też załagodzić sytuację z Chinami, ale do całkowitego kompromisu jeszcze daleko. Możemy jedynie zastanawiać się, co stanie się z obawami dotyczącymi recesji i wyliczeniami jej prawdopodobieństwa, gdy opisany wyżej okres 90 dni całkowicie upłynie, a umów handlowych nie przybędzie. Możliwe, że wtedy Amerykanie znów wrócą do punktu wyjścia, a bankowi analitycy będą musieli jeszcze raz wziąć kalkulatory w dłonie.

       

      Czytaj także: Koniec korekty na giełdzie. Będą nowe rekordy, obiecuje wpływowy bank

      Reklama

      Michał Fitz

      Michał Fitz

      Z wykształcenia geodeta, z pasji dziennikarz. W swoich tekstach stawia na profesjonalizm i przystępność


      komentarze

      Komentarze

      Sortuj według:  Najistotniejsze

      • Najnowsze
      • Najstarsze

      Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję

      Reklama
      Reklama

      Najnowsze

      Polecane