Reklama
WIG82 657,22+1,34%
WIG202 430,37+1,48%
EUR / PLN4,32+0,05%
USD / PLN4,00+0,23%
CHF / PLN4,42+0,23%
GBP / PLN5,05+0,30%
EUR / USD1,08-0,18%
DAX18 504,81+0,15%
FT-SE7 951,99+0,25%
CAC 408 242,66+0,46%
DJI39 760,08+1,22%
S&P 5005 248,49+0,86%
ROPA BRENT86,26+0,65%
ROPA WTI82,35+0,77%
ZŁOTO2 212,05+0,93%
SREBRO24,63+0,24%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

import

Chiny, handel, wojna. Te trzy słowa są wciąż głównym tematem na świecie. Ścieżka wojny handlowej, na którą wkroczyły Stany Zjednoczone i Chiny wciąż nie daje spokoju, sytuacja odbija się nie tylko na chińskich i amerykańskich przedsiębiorcach. Pozostawmy jednak na chwilę spory handlowe. Tym razem pomówmy o chińskim eksporcie do Korei Północnej i imporcie towarów z Polski do Państwa Środka oraz powrocie na ojczystą ziemię chińskich gigantów technologicznych.

 

Wstrzymanie eksportu do Korei Północnej

Choć Chiny wciąż pozostają największym i praktycznie jednym z niewielu partnerów handlowych Korei Północnej, to chińskie ministerstwo handlu wydało zakaz eksportu 32 rodzajów sprzętu do reżimowego państwa. Zakaz sprzedaży środków, które mogłyby zostać wykorzystane do budowy broni nuklearnej lub konwencjonalnej wchodzi w życie w trybie natychmiastowym. Ministerstwo handlu nałożyło zakaz na eksport sprzętu, materiałów i technologii stanowiących ryzyko militarne. Wśród dóbr eksportowych są m.in. lasery, środki chemiczne, przyspieszacze cząstek. Decyzja chińskiego ministerstwa handlu jest z godna z rezolucją Rady Bezpieczeństwa ONZ. Te i inne sankcje nakładane przez RB ONZ, które systematycznie wprowadzane są w relacjach gospodarczych z Koreą Północną, zmniejszyły obrót między Pekinem a Pjongjangiem. Pekin jest zobowiązany do przestrzegania rezolucji podjętych na posiedzeniach RB ONZ.

Napięte stosunki między Chinami i Koreą Północną, mogły nieco zelżeć po historycznej wizycie Kim Dzong Una w Pekinie u prezydenta Xi Jinpinga. Był to jednak jedynie dyplomatyczny zabieg, które wcale nie musi mieć przełożenia na relacje handlowe. Kim Dzong Un tym spotkaniem rozpoczął swoje dyplomatyczne tournée, następny w kolejce jest prezydent Korei Południowej i… Nie kto inny jak sam Donald Trump.

Reklama

 

Chiny importują polskie towary

Brzmi abstrakcyjnie, a jednak takie są fakty. Choć to Chiny zalewają Polskę swoimi towarami, a relacja eksportu do importu jest przerażająca, to Polska mimo wszystko sprzedaje Chinom pewne towary. Według GUS Chińczycy chętnie sprowadzają z Polski transformatory energetyczne (wartość 181 mln zł), kolejno suszarki do wyrobów włókienniczych (wartość 127 mln zł), farmaceutyki (wartość 118 mln zł). Poza tym, Chiny importują z Polski maszyny do automatycznego przetwarzania danych i aparaturę pomiarową. Liderem wśród polskich dóbr w Chinach jest miedź produkowana przez KGHM. W 2017 roku Chińczycy kupili 102 tys. ton miedzi od Polaków.

 

Chińczycy sprowadzają do kraju gigantów technologicznych

Oprócz restrykcji wobec Korei Północnej, faktów dotyczących importu z Polski, warto wspomnieć o nowym planie Chińczyków. Od lat największe chińskie koncerny technologiczne, w tym Alibaba Group, Baidu, Tencent wolały działać na zagranicznych rynkach giełdowych. Chiny omijały wysokie zyski generowane m.in. przez Jacka Ma i jego Alibabę. Chińskie firmy technologiczne rozwijały się zagranicą w błyskawicznym tempie, jednając sobie inwestorów. Państwo Środka chce wprowadzić nowe zasady, które mają ściągnąć koncerny na rodzime giełdy. Dla Chin oznaczać to będzie udział w zyskach i kontrolę nad sektorem technologicznym.

Czytaj więcej