Gruba czerwona kreska to miesięczne wsparcie: 9,25 na kursie USD/SEK. Zabrakło precyzji w przetestowaniu tego ważnego poziomu. Jednak ruch wzrostowy mający swój początek sylwestrową noc jest już na tyle duży, aby móc wyciągnąć pewne wnioski.
Ostatnie dwa miesiące 2019 roku to powrót do czerwonej linii,
który można nazwać korektą większego rzędu. Daje się ją opisać zielona linia trendu spadkowego. Przełamanie jej na początku roku sygnalizuje, że trwalsze umocnieni USD może mieć miejsce w kolejnych dniach i tygodniach.
Po drodze znajdują się dwa lokalne opory. Pierwszy, na którym aktualnie przebywają notowania tej pary walutowej to 9,51. Kolejny to 9,69.
Jeżeli aprecjacja dolara ma mieć trwały charakter,
to mocno wykupiony wskaźnik stochastyczny nie daje nam żadnej informacji. Chyba że ktoś korzysta z techniki opartej na strzale stochastycznym. W trendzie wzrostowym ważniejsza jest strefa wyprzedania informująca o kończącej się korekcie.
MACD po utworzeniu małej pozytywnej dywergencji wszedł w zakres wartości dodatnich, co dobrze wróży dla posiadaczy długich pozycji.
Podsumowując, na najbliższe dni ważne są poziomu 9,51 jako aktualny opór i 9,69 jako kolejne miejsce zarezerwowane dla podaży. Nie można także wykluczyć ruchu powrotnego do wsparcia 9,25.
Wykres kursu dolara do korony szwedzkiej