Reklama
WIG82 745,58+1,45%
WIG202 436,05+1,72%
EUR / PLN4,30-0,06%
USD / PLN3,99-0,03%
CHF / PLN4,42-0,08%
GBP / PLN5,04-0,03%
EUR / USD1,08-0,02%
DAX18 492,49+0,08%
FT-SE7 952,62+0,26%
CAC 408 205,81+0,01%
DJI39 807,37+0,12%
S&P 5005 254,35+0,11%
ROPA BRENT87,07+1,60%
ROPA WTI82,70+1,20%
ZŁOTO2 232,81+1,87%
SREBRO25,03+1,87%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

notowania cen ropy naftowej

Notowania ropy naftowej w bieżącym tygodniu kontynuują ruch wzrostowy. Strona popytowa na tym rynku dominuje od początku listopada, kiedy to notowania ropy ruszyły w górę za sprawą słabości amerykańskiego dolara oraz obietnic OPEC+ na temat możliwych cięć produkcji ropy naftowej.

Kraje OPEC+ gotowe do cięć produkcji ropy - 1

Kraje OPEC+ gotowe do cięć produkcji ropy - 1

Notowania cen ropy Brent, YTD, źródło: Teletrader.com

Kraje OPEC+ gotowe do cięć produkcji ropy - 2

Kraje OPEC+ gotowe do cięć produkcji ropy - 2

Reklama

Notowania cen ropy WTI, YTD, źródło: Teletrader.com

Ten ostatni czynnik jest obecnie w centrum uwagi inwestorów na rynku czarnego złota. Kartel OPEC, wraz z kilkoma innymi krajami, w tym Rosją, zobowiązał się do ogromnych cięć produkcji ropy naftowej w bieżącym roku, co pozytywnie przełożyło się na ceny tego surowca w ostatnich kilku miesiącach.

Jednak OPEC+ nie zakładał, że druga fala pandemii będzie aż tak dotkliwa dla globalnej gospodarki, nie zakładał również powrotu lockdownów. Latem oczekiwano raczej, że o ile liczba zachorowań w okresie jesienno-zimowym może wzrosnąć, to nie zakłóci ona istotnie funkcjonowania globalnych gospodarek.

W obliczu nowych restrykcji, OPEC+, zamiast zakładanego stopniowego zwiększania produkcji i powolnego powrotu do poziomów wydobycia sprzed pandemii, rozważa kolejne obniżenie wydobycia. Na przełomie listopada i grudnia najprawdopodobniej zapadnie ostateczna decyzja w tej sprawie, a to oznacza, że w kolejnych tygodniach będą pojawiały się liczne spekulacje, jak również komunikaty z krajów, które podpisały porozumienie naftowe.

O gotowości do cięć produkcji w razie potrzeby, jak dotychczas zapewniały m.in. Arabia Saudyjska oraz Rosja, czyli najważniejsi sygnatariusze porozumienia naftowego. Także mniejsi producenci (tacy jak np. Algieria czy Kuwejt) zapewniają, że są gotowi dopasować się do sytuacji na rynku. Taka retoryka nie dziwi, ponieważ wszystkim producentom ropy zależy na jak najwyższych cenach surowca na globalnym rynku, a cięcia produkcji mogą okazać się jedynym sposobem na utrzymanie cen ropy w okolicach obecnych poziomów.

Reklama

 

Czytaj więcej