Reklama
WIG82 745,58+1,45%
WIG202 436,05+1,72%
EUR / PLN4,30-0,21%
USD / PLN3,98-0,20%
CHF / PLN4,42-0,18%
GBP / PLN5,03-0,25%
EUR / USD1,08-0,01%
DAX18 492,49+0,08%
FT-SE7 952,60+0,26%
CAC 408 205,81+0,01%
DJI39 807,37+0,12%
S&P 5005 254,35+0,11%
ROPA BRENT87,07+1,60%
ROPA WTI82,70+1,20%
ZŁOTO2 234,24+0,06%
SREBRO25,03+1,87%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

kghm notowania interia

Czwartkowa sesja została zdominowana przez dostosowanie na rynkach walutowych i surowców po posiedzeniu Fed, nie przynosząc jednak podwyższonej zmienności na akcjach. Najsłabsze spośród głównych europejskich indeksów FTSE100 spadało o 0,44%, DAX i CAC40 zyskiwały odpowiednio 0,11% oraz 0,20%, a sesja była jedną z tych rzadkich, gdy poszczególne rynki poruszały się właściwie we własnym rytmie – Paryż i Frankfurt otwierały się niżej, a zamykały w pobliżu dziennych maksimów, Madryt i Mediolan przeciwnie, choć skala strat była minimalna.

Zdecydowanie nie był to udany dzień na GPW,

gdzie WIG20 spadł o 0,62%, mWIG40 o 0,36%, a sWIG80 o 0,92%. Po raz kolejny potwierdza się, że Warszawa negatywnie reaguje na wzrosty kursu USDPLN, a tym razem były one bardzo znaczące (z 3,72 do 3,83 w ciągu dwóch dni). Zachowanie dolara silnie uderzyło nie tylko w metale szlachetne, ale też słabą już wcześniej miedź i wiele innych surowców, a KGHM (-3,53%) i JSW (-3,81%) były najsłabszymi spółkami w głównym indeksie. Szybki ruch w dół po naruszeniu oporu na poziomie 200 zł kontynuuje CD Projekt, który spadał o kolejne 2,8%. Wyprzedaż na mWIG40 i sWIG80 miała szeroki i równomierny charakter – wnoszące największą ujemną kontrybucję do pierwszego z indeksów InterCars traciło 2,12%, a pełniący analogiczną rolę w sWIG80 Sanok 4,40%.

Szokujące dla niektórych,

ale zbieżne z naszymi prognozami może być, że w obecnym otoczeniu, gdy DJIA stracił 0,62%, a S&P500 0,04%, NASDAQ zyskał 0,87%. Cała reakcja na czerwcowe posiedzenie Fed jest dla nas bardzo mocnym sygnałem, że choć media i większość analityków jeszcze tego nie zauważyli, historia „wielkiej rotacji” straciła cały impet i do podtrzymania życia potrzebne byłyby jej dalsze wyraźne wzrosty cen surowców i rentowności. Rynek ewidentnie wraca do „normalności” rozumianej jako półpermanentna przewaga sektora technologicznego nad resztą, co jak najbardziej ma uzasadnienie we wciąż bardzo niskim koszcie finansowania, a przede wszystkim w systematycznie rosnących zyskach.

Reklama

W cieniu ogólnego przekonania o wciąż drożejących surowcach, pierwsze z nich (np. soja) wymazują tegoroczne zyski, a cała klasa aktywów, szczególnie bardziej niszowe rynki, na których pojawiły się problemy podażowe i bańki, znajduje się pod coraz większą presją. Efekt pozostaje częściowo ukryty na poziomie koszykowym za sprawą dobrego zachowania ropy, ale wczoraj nawet ona się gwałtownie korygowała.

Zachowanie NASDAQ tak naprawdę nie powinno dziwić o tyle,

że po panicznej reakcji na informację o planach jednej więcej podwyżki stóp w 2023 r. rentowności wróciły wczoraj do punktu wyjścia. Zważywszy na skuteczność FOMC w przewidywaniu swoich działań z takim wyprzedzeniem, nie może to dziwić. W średnim terminie liczy się tylko temat taperingu, a tu zaskoczeń nie było. W kontekście wydarzeń na rynku długu, dalsze bardzo silne umocnienie dolara w dniu wczorajszym, podobnie jak kontynuacja bardzo gwałtownej korekty metali szlachetnych, tworzą naszym zdaniem krótkoterminowe doskonałe okazje inwestycyjne – w obu przypadkach spodziewamy się relatywnie szybkiego powrotu cen do poziomów ze środy.

Po pozytywnym początku sesji większość rynków azjatyckich dziś lekko spada (pozytywnie wyróżnia się Hong Kong), ale notowania kontraktów na europejskie i amerykańskie indeksy są neutralne z lekkim wskazaniem w górę.

 

Czytaj więcej