Wzrosty na naszym polskim indeksie są kontynuowane. Wybiliśmy poziom 2300. Przed rynkiem znajduje się istotna zapora podażowa, która wynika ze zniesienia 50% całego swingu spadkowego na interwale tygodniowym oraz zakończenie geometrycznej korekty pędzącej.
Obszar w okolicach kursu 2300 może stanowić silny opór, który może być atakowany przez najbliższe dni, a nawet tygodnie.
Jeżeli nastąpi odreagowanie w postaci spadków, są szanse na kolejną dawkę popytu po zaksięgowaniu następnej potencjalnej geometrycznej korekty pędzącej (oznaczoną szaroniebieskimi prostokątami na drugim wykresie), która również tworzy się na interwale czasowym H1.
Zakończenie wspomnianego setupu geometrycznego wypada (na ten moment) w okolicach poziomu cenowego 2246.
Po przetestowaniu tej geometrii byki mogą ponownie uzyskać przewagę nad niedźwiedziami.