Cena złota na światowym rynku osiągnęła rekordowy poziom 3100 USD za uncję. Nic więc dziwnego, że temat związany z tym cennym kruszcem jest coraz częściej na ustach polityków. Część przedstawicieli Bundestagu chce kontroli niemieckich zasobów zdeponowanych USA.
Przegranymi mogą być Niemcy
Niemiecki bankier ostro o bańce na BTC
Cyfrowe euro to flagowy projekt rozwijany przez Europejski Bank Centralny. Celem jest zapewnienie powszechnego środka płatności będącego alternatywą dla gotówki. Członek zarządu Banku Niemiec twierdzi, że taki elektroniczny pieniądz będzie akceptowane wszędzie. Zaznaczył, że kluczową kwestią jest wprowadzenie limitów jego posiadania.
Niemcy są w kryzysie, a coraz więcej decydentów wątpi w szybką poprawę sytuacji gospodarczej. Wielokrotnie w dół rewidowano prognozy PKB, a rząd upada. Do pesymistów dołączył sam prezes niemieckiego banku centralnego. Z jego słów wynika, że szanse na szybkie ożywienie gospodarki Niemiec są niewielkie.
Cyfrowa waluta euro miałaby być ratunkiem na negatywne skutki amerykańskiej polityki handlowej pod wodzą Donalda Trumpa, wynika ze słów prezesa Bundesbanku, dr Joachima Nagela. Niemiecki bankier obiecał, że nowa moneta zapewniłaby “najwyższy możliwy poziom prywatności”.
Niemiecka gospodarka już w ostatnich miesiącach nie była w najlepszej kondycji, o czym świadczą przede wszystkim problemy w jej koronnej branży - motoryzacji. Niestety na horyzoncie nie za bardzo można dostrzec czynniki, które mogłyby tę sytuację szybko poprawić. Rysują się za to kształty kolejnego zagrożenia, które na początku roku może przyjść zza oceanu.
Prezes niemieckiego banku centralnego zapowiada "euro CBDC"
