Reklama
Kurs euro:  4.36
Kurs dolara:  4.06
Kurs funta:  5.16
Kurs franka:  4.56
Ceny w Polsce:
Inflacja:  2.5%
Stopa NBP:  5.75%
Cena Pb95:  6.57
Cena ON:  6.58
Cena węgla:  1088
Kurs euro:  4.36
Kurs dolara:  4.06
Kurs funta:  5.16
Kurs franka:  4.56
Ceny w Polsce:
Inflacja:  2.5%
Stopa NBP:  5.75%
Cena Pb95:  6.57
Cena ON:  6.58
Cena węgla:  1088

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Kurs euro (EUR) całkiem dobrze się broni. Czy dolar (USD) zyska przewagę po danych z USA?

|
selectedselectedselected

Opublikowane wczoraj zaskakująco dobre szacunki PMI dla USA - w maju silnie w górę poszedł wskaźnik dla usług - nasiliły obawy, że w sytuacji, kiedy gospodarka wcale nie jest słaba, to inflacja może nazbyt wolno (zdaniem FED) opadać w stronę celu i tym samym decydenci będą mieć jeszcze więcej argumentów do tego, aby podtrzymać scenariusz 'higher for longer' dla stóp procentowych.

Sytuacja na rynkach 24 maja - czy uderzy risk-off?
freepik
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

A to za chwilę może rodzić spekulacje, czy rzeczywiście jest tak, że tzw. łagodne lądowanie (soft landing) jest scenariuszem bazowym dla globalnej gospodarki w 2025 r. i nie może być inaczej. Dolar wczoraj zyskał, ale nie jakoś znacząco; nieznacznie w górę poszły też rentowności obligacji. Więcej nerwowości było na Wall Street - samotną gwiazdą była NVIDIA, podczas kiedy szeroki rynek poszedł w dół. Spadki indeksów w USA przełożyły się na słabszy sentyment w Azji. Warto zwrócić uwagę na to, że w USA i Wielkiej Brytanii mamy w najbliższy poniedziałek święto i w obliczu niełatwej interpretacji sytuacji, część inwestorów może preferować gotówkę. Ucieczkę w stronę risk-off widać było już wcześniej - ceny surowców zapikowały w dół jeszcze w środę. Główne pytanie, jakie trzeba teraz postawić brzmi - czy zapowiada się dłuższe uderzenie risk-off, czy też to tylko chwilowa korekta i najpóźniej od wtorku zaczniemy znów marsz w górę? Szukając odpowiedzi na to pytanie trzeba ocenić, na ile wczorajsze odbicie w indeksach PMI uznać za wiarygodne, skoro wcześniej pozostałe dane z USA sygnalizowały raczej zbliżające się spowolnienie? Zgadza się, że rynki będą potrzebować nowego paliwa do rozegrania słabości dolara i kontynuacji rajdu ryzyka na rynkach. Kalendarz makro podsuwa nam czwartkowe (30 maja) dane dotyczące szacunków PKB za I kwartał i dalej odczyty ISM i rynku pracy w pierwszym tygodniu czerwca. Rynki mogą przyjąć założenie (nieco ryzykowne), że kolejne słabe dane być może skłonią członków FED do przyjęcia jednak bardziej "gołębiej" narracji i wrześniowa obniżka stóp nie jest przekreślona (choć na razie rynek daje jej zaledwie 53 proc.). Z drugiej jednak strony łatwiej jest teraz wskazać (niż jeszcze 2-3 tygodnie temu) argumenty do rozegrania większej korekty na rynkach i tym samym "rozkręcenia" risk-off.

 

W piątek kluczowym punktem kalendarza będą popołudniowe dane z USA - zamówienia na dobra trwałego użytku o godz. 14:30 i wyliczenia Uniwersytetu Michigan  dotyczące nastrojów konsumenckich i oczekiwań inflacyjnych na bazie ankiet (godz. 16:00). Za nami są już dane dotyczące nadwyżki w handlu w Nowej Zelandii (mamy rozczarowanie), inflacji CPI w Japonii (względnie zgodna z szacunkami), dynamiki sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii (wyraźne rozczarowanie) i finalne dane o PKB z Niemiec (w I kwartale zgodnie z prognozami). Dynamika zmian na FX jest dzisiaj rano niewielka. W przestrzeni kryptowalut mamy kontynuację spadków pomimo faktu zatwierdzenia wczoraj w nocy przez SEC wniosków od ośmiu funduszy na prowadzenie spotowych ETF na ETH. Emocje studzi jednak to, że względów technicznych i proceduralnych (dopuszczenia przez giełdę) mogą one ruszyć dopiero za kilka tygodni. Wpływ na krypto ma też wspomniane już pogorszenie się sentymentu na rynkach.

 

Zobacz także: Akcje Orlenu i KGHM niechlubnymi liderami na krajowym rynku. Wall Street realizuje zyski

Reklama

 

EURUSD - rejon 1,08 się broni

Podaż mogła rozegrać ruch poniżej 1,08 na parze EURUSD biorąc pod uwagę napięcie na giełdach i malejące oczekiwania wobec luzowania polityki przez FED. Mimo tego ten rejon całkiem przyzwoicie się broni. To może sygnalizować, że nie ma jednak nazbyt dużych obaw, że widoczna korekta na ryzykownych aktywach mogłaby przybrać większe rozmiary. Dzisiaj po południu mamy odczyty z USA, które mogą mieć wpływ na nastroje, a w poniedziałek jest Dzień Pamięci i amerykański rynek nie pracuje, stąd też na większą zmienność przyjdzie nam być może zaczekać do wtorku. Czy będzie to ruch w górę? Wsparcia to 1,08 i niżej 1,0785 (linia trendu). Opory to rejon 1,0850 i dalej 1,0890.

 

EURUSD

EURUSD

Wykres dzienny EURUSD

Reklama

 


 

Nie przegap najciekawszych artykułów! Obserwuj nas w Wiadomościach Google (GOOGLE NEWS)!  Obserwuj FXMAG>>

 


Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem?

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Napisz do redakcji

Reklama

Czytaj dalej