Koniunktura w Chinach i amerykański rynek pracy na pierwszym planie kalendarza ekonomicznego

Poniedziałkowy kalendarz (godz. 10:00) otwiera krajowa inflacja za marzec. Oczekujemy potwierdzenia wstępnych danych GUS i rocznej dynamiki na poziomie 1,9%. Po godzinie poznamy publikację produkcji przemysłowej ze strefy euro (kons. 0,8% m/m) za luty. Z kolei po południu (godz. 14:30) napłyną dane o sprzedaży detalicznej zza Oceanu, a także indeks deweloperów (NAHB). Azjatycka część wtorkowej sesji zostanie zdominowana przez dane z Chin. Poznamy m.in. odczyt PKB za I kw. (kons. 4,6% r/r), a także miesięczne dane o sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej. Poza tym jutro NBP poda inflację bazową (nasze szacunki to 4,5-4,6% r/r), a Fed opublikuje dynamikę produkcji przemysłowej. Również we wtorek dowiemy się jak wyglądała sytuacja na amerykańskim rynku nieruchomości w ub.m.
Druga część tygodnia jest uboga w dane makro. W środę nie ma ważnych publikacji, a w czwartek uwagę będą przykuwać cotygodniowe dane o zasiłkach dla bezrobotnych. Na tę chwilę nie ma zaplanowanych wielu wystąpień przedstawicieli banków centralnych, choć po zeszłotygodniowym posiedzeniu EBC można oczekiwać większej aktywności w mediach członków tego gremium.
Lutowy rachunek bieżący wypadł nieco poniżej rynku i naszych oczekiwań (465 mln EUR, kons. 900 mln EUR). Słabszy odczyt zrekompensowała natomiast rewizja w górę CA styczeń (o ok. 600 mln EUR do 1,7 mld EUR). Wyrażony w euro eksport utrzymał się na niezmienionym poziomie, a import marginalnie wzrósł. Podobnie jak w poprzednich miesiącach malała zagraniczna sprzedaż dóbr zaopatrzeniowych oraz inwestycyjnych. Według NBP pogłębiał się spadek eksportu baterii. Z kolei tendencja wzrostowa utrzymała się w przypadku nowych oraz używanych pojazdów (także szynowych) oraz silników. W przypadku importu niższe dynamiki notowane są w odniesieniu do paliw (nadal ze względu na spadek ich cen), a wyższe dla towarów konsumpcyjnych oraz środków transportu.
Szacujemy, że saldo CA w ujęciu płynnego roku utrzymało się na poziomie 1,6% PKB. W kolejnych miesiącach spodziewamy się niższych nadwyżek i kierowania się tej mary w stronę 1,0% PKB. Będzie to według nas rezultat podbicia importu rosnącym popytem konsumpcyjnym oraz zahamowania pozytywnych trendów cenowych dla surowców energetycznych. Do tego dynamika eksportu będzie przytłumiona ze względu na ograniczony popyt z pozostającej w stagnacji strefy euro.
Piątkowa sesja na Treasuries, mimo wzrostu obaw o eskalację sytuacji na Bliskim Wschodzie, była relatywnie spokojna. Wraz ze spadkiem apetytu na ryzyko dochodowość UST delikatnie osuwała się. W tle poznaliśmy kwietniowe nastroje amerykańskich konsumentów. Indeks Uniwersytetu w Michigan spadł do 77,9 pkt (kons. 79,0 pkt, poprz. 79,3 pkt). Od styczniowego silnego wzrostu pozostaje on we względnie wąskim przedziale wahań. Również poszczególne komponenty wskaźnika (finanse osobiste, koniunktura, rynek pracy) pozostają stabilne od początku roku. Delikatne podbicie obserwowaliśmy natomiast w przypadku oczekiwań inflacyjnych. Te na najbliższy rok wzrosły z 2,9% do 3,1%, a dla 5-letniego horyzontu wyniosły 3,0% (poprz. 2,8%). Ogólnie jednak widać, że konsumenci pozostają dość odporni na wzrosty cen paliw i nie zakładają, by podbiły one wyraźnie dynamikę cen całego koszyka.
Ostatecznie amerykańska krzywa przesunęła się w dół na głównych węzłach o 5, 6 oraz 4 pb. do odpowiednio 4,88% (2Y), 4,50% (10Y) oraz 4,61% (30Y). W przypadku Bunda wrażliwość na wzrost awersji do ryzyka była większa. Wynika to prawdopodobnie z faktu spodziewanego złagodzenia warunków monetarnych w połowie roku i silniejszej ekspozycji europejskiej koniunktury na negatywne impulsy z Bliskiego Wschodu. Ostatecznie zmiana dochodowości na głównych węzłach niemieckiej krzywej wyniosła -9, -9 oraz -7 do odpowiednio 2,86% (2Y), 2,36% (10Y) oraz 2,51% (30Y).
Poniedziałkowy handel w Azji był dość spokojny. Obserwowaliśmy małą wspinaczkę rentowności 10Y UST. Prawdopodobnie wynikało to z marginalnej poprawy nastrojów globalnych i oceny rynku, że ryzyko dalszej eskalacji konfliktu Iran-Izrael pozostaje ograniczone. Po południu większą inicjatywę mogą przejąć dane makro, szczególnie odczyt sprzedaży detalicznej zza Oceanu. Oceniamy jednak, że w bazowym scenariuszu sesja powinna być relatywnie spokojna z wyceną 10Y UST blisko poziomu 4,55%.
Nie przegap najciekawszych artykułów! Obserwuj nas w Wiadomościach Google (GOOGLE NEWS)! Obserwuj FXMAG>>
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję