Pierwsze dwa tygodnie lipca przyniosły wzrost notowań pary GBP/PLN z okolic poziomu 5,24 do niespełna 5,40 a następnie obserwowaliśmy nieznaczną aprecjację polskiego złotego, co przełożyło się na spadek notowań do ok. 5,30.
Ekonomiści BNP Paribas uważają,
iż obecnie postęp procesu szczepień w Wielkiej Brytanii znajduje już pełne odzwierciedlenie w wycenie waluty, lecz wciąż rynek podchodzi konserwatywnie do perspektyw zacieśniania polityki monetarnej, co może mieć miejsce w wypadku kontynuacji trendu odbudowy wzrostu gospodarczego.
Powyższe miałoby pozytywny wpływ na brytyjską walutę i stanowi obecnie jeden z kluczowych dla inwestorów czynników,
który powinni zdaniem ekonomistów BNP dyskontować kurs funta. Z drugiej strony wzrost gospodarczy jak i wysoki poziom inflacji w Polsce sugerowałyby również podwyżki stóp procentowych w kraju, lecz Narodowy Bank Polski jednoznacznie pozostaje w zgodzie z ścieżką luźnej polityki monetarnej.
Co więcej, model ekonomistów BNP Paribas potwierdza iż polski złoty jest obecnie bliski swojej wycenie fundamentalnej,
pomimo długoterminowych perspektyw do umocnienia. W związku z powyższymi czynnikami, ekonomiści BNP Paribas prognozują kurs GBP/PLN na koniec trzeciego kwartału 2021 roku na poziomie 5,40 zł
URL Artykułu
Argumenty za wzrostem kursu GBPPLN
- Komplikacje w zakresie programu szczepień i otwarcia gospodarki w Polsce
- Mocne odbicie sektora usług w Wielkiej Brytanii po pandemii
- Niestandardowe działania NBP sprzyjające osłabieniu się PLN
Argumenty za spadkiem kursu GBPPLN
- Relatywnie niski spadek PKB w Polsce na tle Europy Zachodniej, gorsze dane makroekonomiczne w Wielkiej Brytanii
- Problemy z odbiciem aktywności w sektorze usług w Wielkiej Brytanii
- Ujemne stopy procentowe wprowadzone przez BoE