Opublikowany komunikat FOMC zawierał wiele gołębich wskazówek, jednak wielu osobom mogła umknąć ważna wzmianka dotycząca sytuacji związanej z rynkiem obligacji. Temat wysokich rentowności na obligacjach amerykańskich o dłuższym terminie zapadalności przewija się na rynkach finansowych od początku rok. Gwałtowny wzrost rentowności wielokrotnie przekładał się na umocnienie dolara, spadki na metalach oraz korekty na indeksach. Nowe warunki rynkowe sprawiły, że większa zmienność na obligacjach mogła stać się ważnym wskaźnikiem dla pozostałych aktywów.
że średni cel inflacyjny oraz poziom bezrobocia w USA nadal pozostaje odległy, pomimo poprawy w obu parametrach. Bankierzy centralni nadal pozostawiają akomodacyjną politykę monetarną głównie ze względu na utrzymujące się ryzyka związane z pandemią. Jerome Powell oraz inni przedstawiciele Fed w swoich wcześniejszych wystąpieniach tłumaczyli wzrost rentowności szybszym ożywieniem gospodarczym. Jednak na dziewiątej stronie wczorajszego komunikatu pojawiło się zdanie dotyczące „zakłóceniu na rynku obligacji oraz trwały wzrost rentowności, który może zagrozić postępowi w celach Komitetu, a to może być postrzegane jako dowód niepokoju”.
Wprowadzenie zmian z 2% celu inflacyjnego na średni cel inflacyjny oraz wątpliwości co do oficjalnych dany