Za nami dobra sesja na rodzimych obligacjach. Od początku notowań SPW delikatnie zyskiwały na wartości, ale dopiero po komentarzach Ch. Wallera dochodowość gwałtownie spadła. Ostatecznie na głównych węzłach krajowa krzywa przesunęła się w dół o 7, 6 oraz 8 pb. do odpowiednio 5,34% (2Y), 5,38% (5Y) oraz 5,54% (10Y).
W tle Ministerstwo Finansów sprzedało obligacje OK1025, WZ1128, WS0429, DS1033 oraz WS0447 za łącznie 9,0 mld zł, przy popycie 13,5 mld zł. W ramach sprzedaży dodatkowej resort sprzedał papiery trzech serii (WZ1128, WS0429, DS1033) za 1,19 mld zł. Aukcję oceniamy jako neutralną przy nieco wyższym do średniej bid-to-cover (1,5).
Dalsze umocnienie bazowego FI podczas sesji w Azji i pierwsze kwotowania Bunda w Europie sugerują, że dochodowość SPW może spadać w kolejnych godzinach.
EURUSD testuje 1,10
Do wystąpienia Ch. Wallera euro w relacji do dolara delikatnie umacniało się. Ten ruch przyspieszył po gołębich sugestiach ze strony przedstawiciela Fed (szczegóły w części o bazowym FI). W rezultacie podczas amerykańskiej sesji EURUSD przetestował poziom 1,10 i przy tej wartości wypadło również zamknięcie (+0,4%). Azjatycka sesja nie przyniosła większych zmian na parze, a otwarcie w Europie jest delikatnie negatywne dla EURUSD. Może to być rezultat wyraźnie niższych od oczekiwań odczytów inflacji z Nadrenii Północnej-Westfalii oraz Hiszpanii (3,2% r/r, kons. 3,7% r/r). Oczekujemy, że EURUSD może mieć obecnie problemy z kontynuacją wzrostów i do skutecznego wyjścia ponad 1,10 para będzie potrzebowała kolejnych silnych impulsów.
Zobacz także: Dług na rynkach bazowych coraz mocniejszy. O SPW powiedzieć tego nie można
Złoty korzysta z gołębiego Fed
Krajowa waluta była względnie stabilna do momentu komentarzy ze strony Ch. Wallera. Dopiero po godz. 16:00 EURPLN przebił 4,34, a aprecjacja złotego do euro zatrzymała się blisko wartości 4,32 (-0,60%). Jednocześnie para osiągnęła najniższe poziomy od marca 2020 wchodząc tym samym w środek zakresu zmienności sprzed pandemii. Złoty jednocześnie zyskał ok. 0,4% do czeskiej korony oraz był stabilny w relacji do forinta. Globalne osłabienie dolara i umocnienie krajowej waluty sprowadziło USDPLN do 3,93 (najniżej od lutego 2022r.).
W kolejnych godzinach oczekujemy delikatnego odreagowania wczorajszych spadków EURPLN i handlu na parze w przedziale 4,32-4,34.