Ostatnie sesje na Wall Street pokazują jak wiele, przynajmniej w krótkim terminie, zależy od wyników pojedynczych amerykańskich gigantów, których walory istotnie reagują na publikowane raporty. Wczorajszą korektę w dużej mierze wywołały słabsze wyniki Mety (Facebooka), która na czwartkowej sesji przeceniła się aż o 26,4% (przy kilkukrotne większym wolumenie niż standardowo).
Ostatni tak mocny spadek miał miejsce na wiosnę 2020 r. w wyniki bessy covidowej,
gdzie jednak rynek potrzebował kilku sesji, aby spadki przybrały takich rozmiarów. Warto wspomnieć, że wyniki nie odbiegały aż tak istotnie od konsensusu (kilkuprocentowe różnice – również w zakresie prognozowanych przychodów), co tylko potwierdza jak zmienny jest obecnie sektor spółek technologicznych. Indeks S&P 500 przecenił się wczoraj o 2,4%, Nasdaq zdecydowanie mocniej o 3,7%. Korekta rozlała się również na europejski rynek, gdzie zniżkowała większość indeksów w tym o ok. 1,5% przecenił się DAX i CAC40. Na azjatyckiej sesji dziś nie widać kontynuacji spadków – Nikkei 225 zyskał 0,7%, rośnie również Hang Seng (+3,3%) i KOSPI (+1,6%), spada jedynie chiński SCI (-1%).
Kontrakty na kluczowe zachodnie indeksy również mocno odbiły od wczorajszego dołka – tym razem za sprawą dobrego przyjęcia wyników Amazona, który w handlu pozasesyjnym zyskuje ok. 14% - w IV kw. przychody spółki wzrosły o 9% r/r, spółka odnotowała niemal 12 mld USD zysku z inwestycji w Rivian, zysk na akcję wyniósł 27,8 USD – porównywalnie z konsensusem. Jeszcze mocniej rośnie Snap (+59%), który pokazał pierwszy kwartalny zysk w historii spółki – 0,22 USD na akcję. Wczoraj w Europie zapadło kilka decyzji ws. stóp procentowych - EBC zgodnie z oczekiwaniami rynkowymi pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie, jednak prezes Christine Lagarde nie wykluczyła podwyżki stóp w tym roku. Bank Anglii podniósł główną stopę o 25 pb. do 0,5% i zdecydował o rozpoczęciu zmniejszania sumy bilansowej. Narodowy Bank Czeski podniósł główną stopę procentową o 75 pb. do 4,5%.
Wczoraj na krajowym rynku za globalną korektą podążył jedynie indeks WIG20 (-0,8%),
mniej podatne na globalne nastroje indeksy mWIG40 i sWIG80 odnotowały symboliczny wzrost. Wśród blue chipów większość zaskakującej zwyżki z poprzedniego dnia oddał Mercator (-10,3%), słabo wypadło również CCC (-7,7%) i Allegro (-5,6%). Na przeciwległym biegunie, dzięki podpisaniu umowy z Czechami, najmocniej zyskiwała PGE (+6%), w tym samym kierunku zmierzał również Tauron (+3,7%) i PGNiG (+3,3%).
W indeksie mWIG40 do liderów należał Inter Cars (+5,4%) i Pepco (+3,6%), a najsłabiej wypadła Celon Pharma (-4,4%), która narusza wieloletnie poziomy wsparcia w okolicy 30 zł, słabszy był też Livechat (-4%), który obecnie respektuje wsparcie w okolicy okrągłych 100 zł.
W indeksie sWIG80 najmocniejszy walor Oponeo zyskał jedynie 2,6%, mocniej zmieniły wartość najsłabsze spółki: Bumech (-6,4%), Bogdanka (-5,2%) i Rafako (-4,2%). Z pozostałych spółek: 1. Zmiany rezerw zmniejszą EBITDA grupy Enea w 2021 r. o około 188 mln zł. 2. BoomBit miał w styczniu 24,6 mln zł przychodów, podobnie jak w grudniu.
