Brak negatywnych doniesień z sektora bankowego zauważalnie poprawił nastroje na szerokim rynku (S&P 500 wzrósł o 1,3%). Spowodowało to również znaczną przecenę UST. Dochodowości na głównych węzłach wzrosły o 25, 12 oraz 8 pb. do odpowiednio 4,17% (2Y), 3,59% (10Y) oraz 3,73% (30Y). Wyraźnie w górę przesunęła się również krzywa bundowa. Zmiany na głównych węzłach wyniosły +28, +18 oraz +11 pb. do odpowiednio 2,64% (2Y), 2,30% (10Y) oraz 2,32% (30Y).
Spodziewamy się, że dzisiejsze posiedzenie FOMC będzie względnie jastrzębie. Poza podwyżką stopy Fed o 25 pb. oczekujemy przesunięcia w górę „dot plot” o 25 pb. na koniec roku 2023 (do przedziału 5,25-5,50%) oraz przynajmniej 25 pb. na 2024 r. (do 4,25%-4,50%). Oczekujemy, że taka decyzja osłabiłaby UST i bundy, jeżeli konferencja prasowa nie będzie mitygować jastrzębiego komunikatu.
Sygnały z rynków bazowych nie przełożyły się w pełni na wycenę SPW. Mniejszym wzrostom dochodowości sprzyjał dobry sentyment globalny oraz gwałtowny spadek sprzedaży detalicznej. Ostatecznie na głównych węzłach krajowa krzywa przesunęła się o +6, +6 oraz +4 pb. do odpowiednio 5,88% (2Y), 5,91% (5Y) oraz 6,00% (10Y). Dziś oczekujemy umiarkowanego wzrostu dochodowości na SPW. Kluczowe decyzje (posiedzenie FOMC) zapadną po zamknięciu krajowych notowań, a więc ich wyceny możemy spodziewać się dopiero jutro.