Według szybkiego szacunku GUS inflacja w maju spadła do 13,0%% r/r z 14,7% r/r w kwietniu, co było wynikiem niższym od naszych oczekiwań oraz konsensusu rynkowego. Źródłem pozytywnej niespodzianki jest silniejszy spadek cen paliw na stacjach benzynowych, ale także wyraźne wyhamowanie inflacji bazowej, która według naszych szacunków obniżyła się do ok. 11,5% r/r z 12,2% r/r w kwietniu. Spadek rocznego wskaźnika inflacji wsparła też zniżka cen nośników energii, a także wyhamowanie wzrostów cen żywności.
Spadkowi rocznego wskaźnika inflacji niewątpliwie pomaga wysoka baza odniesienia sprzed roku, niemniej w maju nasilenie procesów inflacyjnych wyraźnie osłabło, co widoczne jest w dynamice CPI m/m, która wyniosła 0,0% i była najniższa od lutego 2022 r., kiedy rozszerzono tarczę antyinflacyjną i wprowadzono obniżkę stawek podatku VAT m.in. na żywność. Na ten wynik wpłynął niewątpliwie spadek cen paliw o 4,8% m/m i spadek cen nośników energii o 0,5% m/m. Najistotniejsze jest jednak wyhamowanie inflacji bazowej, której dynamika m/m obniżyła się do ok. 0,5% m/m. To pozytywna informacja, która daje nadzieje na stabilizowanie się napięć inflacyjnych i słabnięcie presji cenowej ze strony gospodarki. Obecnie nie są dostępne szczegóły koszyka inflacyjnego stąd trudno ocenić, których komponentów to wyhamowanie dotyczy i na ile może być trwałe, a na ile jest to czynnik jednorazowy. Dotychczasowe wyniki badań koniunktury wskazują, iż firmy wciąż mają możliwość przerzucania rosnących kosztów produkcji na ceny detaliczne, choć w warunkach słabnącego popytu konsumpcyjnego przestrzeń do dalszych podwyżek stopniowo zawęża się. Wskaźniki