Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

dolar nowozelandzki

Na początku tygodnia mamy dla Was po raz kolejny przegląd komentarzy dotyczących wybranego instrumentu. Ze względu na istotność danych w tym tygodniu, poprosiliśmy analityków o komentarz dotyczący dolara nowozelandzkiego.

 

Tomasz Gessner – Analityk EFIX Dom Maklerski S.A

Na tygodniowym wykresie indeksu dolara nowozelandzkiego w ostatnim czasie ruch wzrostowy został powstrzymany przez podażową strefę, wynikającą zarówno z klastra Fibo (78,6% dwóch mierzeń), jak i poziomego oporu wynikającego z zasady zmiany biegunów. Jest to dość szeroka strefa 116-117,4 pkt. Reakcja rynku w tym miejscu (cofnięcie) pokazuje, że obszar ten spełnia swoje oporowe zadanie, zatem póki nie uda się kupującym tej strefy skutecznie sforsować, bliższy wydaje się wariant rozbudowania osłabienia NZD. W kwestii potencjalnego celu w szerszym horyzoncie spoglądałbym w stronę 108,80-109,50 pkt., w kierunku którego zostałaby otwarta droga zwłaszcza w przypadku utraty dolnych cieni świec sprzed 3-4 tygodni, w kierunku których indeks NZDsię obecnie kieruje.

FXMAG forex hub analityczny – tydzień z nzd dolar nowozelandzki nzd rbnz 1FXMAG forex hub analityczny – tydzień z nzd dolar nowozelandzki nzd rbnz 1

 

Przemysław Kwiecień – Główny Ekonomista XTB

Reklama

Środa będzie bardzo ważna dla dolara nowozelandzkiego, który przez ostatnie 2 miesiące radził sobie świetnie, ale w sierpniu dostał zadyszki. RBNZ będzie musiał ocenić, czy relatywnie wysoki kurs NZD przystaje jeszcze do danych makro, które uległy pogorszeniu.

Na poprzednim posiedzeniu RBNZ nie zdecydował się na ruch, który mógłby jakoś istotnie zaszkodzić popularnemu kiwi. Od tego czasu poznaliśmy jednak dwa ważne raporty za drugi kwartał - inflację i rynek pracy i obydwa te raporty okazały się słabsze niż oczekiwano. Ponieważ jednocześnie kurs NZD (mierzony indeksem) znalazł się całkiem niedaleko szczytów z 2016 RBNZ może starać się studzić oczekiwania na podwyżkę stóp procentowych prezentując bardziej gołębią retorykę. A jeśli tak będzie, NZD będzie miał sporo przestrzeni do spadków ponieważ:

- pozycjonowanie spekulacyjne nadal znajduje się niemal na rekordowo wysokich poziomach (jednocześnie pozycjonowanie w USD jest negatywne po raz pierwszy od czerwca 2014)

- ostatnia hossa na NZDUSD niemal w ogóle nie została poparta zmianami rentowności na rynku długu

- NZDUSD zawrócił z ważnej strefy w okolicach 0.7450

Patrząc na wykres tygodniowy pary NZDUSD cały czas widzimy zarysowany kanał wzrostowy, ale korekta w ramach tego kanału do dolnego ograniczenia oznaczałaby test poziomu 0.70.

Reklama

 

Mateusz Groszek – Analityk Admiral Markets

Dolar nowozelandzki jest bardzo zatłoczony, pozycje netto funduszy lewarowanych na kontraktach terminowych znalazły się na historycznym maksimum. Zatem prawdopodobieństwo kontynuacji trendu wzrostowego jest już minimalne. Z kolei środowa decyzja w sprawie stóp procentowych nie powinna niczego zmienić, inwestorzy oczekują utrzymania ich na obecnym poziomie.

Czytaj więcej