Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

ropa notowania 2023

Ropa ma za sobą burzliwy miesiąc. Kolejne ograniczenia wydobycia, rajd cenowy oraz jastrzębie nastawienie członków Rezerwy Federalnej to czynniki, które przesądzały o sytuacji rynkowej. 

 

  • Decyzje o ograniczeniu wydobycia były głównym czynnikiem, który warunkował wzrost cen.
  • Według analityków poziom 100 USD za baryłkę ropy Brent może zostać osiągnięty w perspektywie 3-4 miesięcy.
  • Jakie perspektywy ma przed sobą ropa w październiku? 

 

 

Cena ropy naftowej w październiku  

Reklama

Październik rozpoczyna się niepewną pozycją ropy naftowej. Notowania wzrosły blisko granicy 100 USD za baryłkę w środę. Na światowych rynkach finansowych wywołało to spory szok. Pułap obniżył się następnie o kilka procent, gdy inwestorzy zaczęli realizować zyski. 

Robert Yawger, dyrektor wykonawczy ds. kontraktów terminowych na energię w Mizuho Securities omawia najważniejsze czynniki, które przyczyniły się do wzrostu. Wśród głównych motorów wymienia przede wszystkim cięcia dokonane przez Arabię Saudyjską w czerwcu. Wówczas jednostronnie obniżono wydobycie o 1 mln baryłek dziennie. Yawger w notatce dla klientów jednoznacznie stwierdził, że to będzie główny katalizator wzrostu cen w II połowie roku. 

 

Zobacz również: Wybory 2023 - co obiecują partie polityczne? "Tani populizm" - mówi znany analityk

 

Notowania ropy Brent - YTD

 grafika numer 1 grafika numer 1

Źródło: TradingView 

Reklama

 

Kolejnym czynnikiem przesądzającym o rajdzie były niskie zapasy ropy w USA. Jak podała Międzynarodowa Agencja Energetyczna, zasoby zmniejszyły się do najniższego poziomu od początku grudnia minionego roku. To punkt wyjścia do analizy bieżącego poziomu wolumenów. Na węźle dostaw New York Mercantile Exchange poziom obniżył się do 21,958 mln baryłek, a więc najniższego poziomu od czerwca 2022 r. Co istotne, magazynowanie nie spadło poniżej 20 mln baryłek od 2014 r., warto zatem śledzić aktualizacje danych. 

Obserwując notowania ropy, warto zwracać uwagę na tzw. crack spread. Mierzy on różnicę pomiędzy ceną zakupu baryłki ropy a produktami, takimi jak benzyna i olej napędowy, które można z niej rafinować. Im większy jego zasięg, tym większe zapotrzebowanie na przetworzone produkty. W swojej analizie Yawger uwzględnia, że podczas ostatnich tygodni rajdu zysk z produktów rafinowanych utrzymywał się na wysokim poziomie.

 

Zobacz również: Boisz się kryzysu gospodarczego? Nadchodzi coś znacznie gorszego!

 

Kiedy nastąpi przełamanie bariery 100 USD?

Ole Hansen, dyrektor ds. strategii surowcowej Saxo Banku uważa, że obecnie cena w granicach 90 USD wydaje się zrównoważona zarówno z perspektywy producentów, jak i konsumentów. Ekspert w wypowiedzi dla FXMAG uważa, że jeszcze w tym roku czeka nas przełamanie psychologicznej bariery 100 USD.

Reklama

“Myślę, że prawdopodobnie przekroczymy granicę 100 USD w tym roku, ponieważ popyt jest nadal stosunkowo duży (...) Cena 100 USD za baryłkę pojawi się prawdopodobnie w ciągu najbliższych 3-4 miesięcy” - komentował w połowie września.

 

  

Wzrost cen ropy naftowej oraz jego konsekwencje postrzegane są jako istotny czynnik warunkujący wzrost rentowności obligacji oraz dolara amerykańskiego. To z kolei warunkuje dużą zmienność na giełdach. Według analityków surowcowych Standard Chartered jastrzębie nastawienie Rezerwy Federalnej może skutkować tym, że producenci z OPEC będą dłużej zachowywali ostrożność w zakresie kształtowania podaży na rynku.

 

Zobacz również: Przyjazne Osiedle - kto może zyskać na rządowym programie? Notowania tych spółek wystrzeliły po samych zapowiedziach

Reklama

 


Drogi Czytelniku!
Zapraszamy do wzięcia udziału w 21 edycji Ogólnopolskiego Badania Inwestorów (OBI) przeprowadzanego przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych (SII). Wypełniając ankietę prosimy - nie zapomnij o FXMAG.pl!

WEŹ UDZIAŁ W BADANIU


 

 

Czytaj więcej