Pierwszy test 147,20 zbiegający się z ostrym ruchem linii MACD powyżej poziomu zera ograniczył potencjał wzrostowy pary. Jakiś czas później nastąpił kolejny test tego poziomu, ale tym razem linia MACD dopiero ruszyła w górę od poziomu zera, dając sygnał kupna. W efekcie cena spadła o ponad 50 punktów. Inne sygnały rynkowe nie nadeszły. Opublikowane dzisiaj dane dotyczące stopy bezrobocia w Japonii pokazały spadek i spowodowały, że para przesunęła się w dół. Jednak słaby raport o aktywności przemysłowej pobudził popyt na dolara, co podtrzymuje szanse na dalszy wzrost pary w ciągu dnia. Wiele będzie zależeć od słów prezesa Fed, Jerome'a Powella, który jedną stanowczą decyzją o dalszej walce z inflacją może wywołać nowe zakupy dolara. Jeśli prezes Fed przyjmie gołębie stanowisko, podobnie jak większość przedstawicieli banku centralnego, presja na dolara powróci, co może doprowadzić do przeceny USD/JPY w kierunku minimum z poprzedniego miesiąca. Jeśli chodzi o perspektywy śróddzienne, będę działał w oparciu o realizację scenariuszy nr 1.
Dzisiaj możesz dokonać kupna USD/JPY, gdy cena osiągnie 148,36 (zielona linia na wykresie), mając cel wzrostowy na poziomie 148,96 (zielona linia pogrubiona na wykresie). W okolicach 148,96 zalecam zamknąć pozycje długie i zająć krótkie, zakładając, że para przesunie się o 30-35 punktów w przeciwnym kierunku. Wzrost USD/JPY nastąpi dopiero po jastrzębiej pozycji Powella i mocnych danych PMI dla sekto