Reklama
Kurs euro:  4.36
Kurs dolara:  4.07
Kurs funta:  5.16
Kurs franka:  4.56
Ceny w Polsce:
Inflacja:  2.5%
Stopa NBP:  5.75%
Cena Pb95:  6.57
Cena ON:  6.58
Cena węgla:  1088
Kurs euro:  4.36
Kurs dolara:  4.07
Kurs funta:  5.16
Kurs franka:  4.56
Ceny w Polsce:
Inflacja:  2.5%
Stopa NBP:  5.75%
Cena Pb95:  6.57
Cena ON:  6.58
Cena węgla:  1088

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Ile kosztuje mieszkanie w Kanadzie?

Podwyżki stóp procentowych uderzają w kanadyjskich kredytobiorców. Efekt? Ceny domów w kraju klonowego liścia spadły w 2022 roku najbardziej w historii!

Średnia cena domu w Kanadzie spadła o 1,6% m/m w grudniu 2022, do 626 318 USD, przynosząc całkowity spadek od szczytu w lutym 2022 o -13,2%, tak wynika z danych Canadian Real Estate Association (CREA). Z kolei CREA Home Price Index wyniósł 730 600 USD w grudniu i również spadł od szczytu o 13%. To oznacza, że w 2022 roku ceny domów w Kanadzie spadły najbardziej w historii.

Zobacz również: Ceny mieszkań w Polsce zaczynają kusić, uważaj! Jest coraz trudniej o świetną okazję 

 

Kanada – cena domów

 

Reklama

Źródło: CREA

 

Czemu ceny nieruchomości w Kanadzie spadają

Gospodarka Kanady jest zagrożona wejściem w recesję – wynika z konsensusu ekonomistów ankietowanych przez Bloomberg. Przy czym w III kwartale 2022 kanadyjska gospodarka urosła 2,9% r/r, I był to 5 z rzędu kwartał ze wzrostem.

Bank Kanady ostrzega jednak przed kolejnymi podwyżkami stóp procentowych w celu przeciwdziałania utrzymującej się inflacji. To oznacza, że rynek mieszkaniowy może stanąć w obliczu ciągłej presji w nadchodzących miesiącach. Inflacja w Kanadzie sięga 6,8%, a główna stopa wynosi 4,25%.

Rekordowa liczba nabywców nieruchomości w Kanadzie korzystała z długu o zmiennym oprocentowaniu podczas zakupów w trakcie pandemicznego boomu. Teraz ci kredytobiorcy mogą być znacznie obciążeni, jeśli stopy zaczną rosnąć. Rosnące w trakcie ewentualnej recesji bezrobocie nie ułatwi sprawy.

Reklama

Załamanie rynku mieszkaniowego w Kanadzie jest w dużej mierze spowodowane wycofywaniem się kupujących, którzy zostali „wykluczeni” z rynku z powodu rosnących stóp procentowych. Średnie oprocentowanie kredytu hipotecznego w Kanadzie sięga 6%. Liczba transakcji w grudniu na kanadyjskim rynku real estate spadła o -39% r/r, kiedy to rynek zbliżał się do szczytu i zanim stopy procentowe zaczęły rosnąć. 

W porównaniu z listopadem, liczba transakcji w grudniu 2022 wzrosła co prawda o 1,3%, jednak liczba nowych ofert spadła o -6,4%. To pokazuje, że wielu sprzedawców zdecydowało się przeczekać słabość rynku. Poza tym, liczba ofert zwykle spada podczas zimowych miesięcy w Kanadzie, a następnie wzrasta, gdy pogoda poprawia się na wiosnę.

Zobacz również: Słynny bank inwestycyjny ostrzega przed wzrostem inflacji w Polsce i prognozuje ciekawe zachowanie światowej gospodarki w 2023

 

Kanada – sprzedaż domów

 

Źródło: CREA

Reklama

 

Kanadyjskie domy mogą być jeszcze tańsze

Co jednak alarmujące, dotychczasowy spadek cen nie wydaje się być wystarczający, aby zwabić wielu kupujących. Raport opublikowany w zeszłym miesiącu przez Royal Bank of Canada wykazał, że dla typowego nabywcy uzależnionego od kredytu hipotecznego, przystępność cenowa mieszkań pogorszyła się do najgorszego poziomu w historii, na skutek wzrostu stóp procentowych.

„Dostosowanie rynku real estate do wyższych stóp nie jest w pełni zakończone, ale jednym z pozytywnych sygnałów jest to, że sprzedaż tak naprawdę nie spadła już od zeszłego lata. Rynek uspokoił się w grudniu, to pokazuje, że najgorsze być może już za nami” - powiedział Shaun Cathcart, starszy ekonomista CREA.

CREA spodziewa się, że średnia cena domu w Kanadzie spadnie do 662 103 USD w 2023, ale w 2024 roku odbije o 3,5%, do 685 056 USD. Sprzedaż domów ma urosnąć o 10,2% w 2024 roku, i dopiero wtedy rynek zacznie wracać do normy.

Jednak niektórzy ekonomiści są czarnowidzami. „Dalsze podwyżki stóp mogą przekreślić wszelkie prognozy. Jeśli stopy będą rosły, to oczywiście dostępność kredytów będzie spadać. Jeśli będziemy mieć recesję, to nie zdziwiłbym się, gdyby ceny nieruchomości jeszcze dość mocno spadły” – stwierdził Jim Davies, profesor ekonomii z University of Waterloo, w rozmowie z „The Star”.

Zobacz również: Ceny nieruchomości w tym skandynawskim kraju lecą na łeb, o wiele szybciej niż gdziekolwiek na świecie

Czytaj więcej