Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
profile icon
Reklama
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Po osiągnięciu szczytu 9 marca, kurs pary walutowej USD/CAD zaczął spadać, ruch korekcyjny przyspieszył po decyzji ws. stóp procentowych w USA.

 

Aktualnie, z perspektywy interwału H4, spadki są utrzymywane przez układ Overbalance. Stefa zaznaczona kolorem różowym jest teraz najbliższym oporem. Wsparcie wypada ponad 100 pipśów niżej, są to okolice 1,3200.

 

Wykres 1. Para walutowa USDCAD interwał H4

FXMAG forex zmiana tendencji na usd/cad 1FXMAG forex zmiana tendencji na usd/cad 1

 

Z perspektywy interwału H1, możemy wyznaczyć dodatkowe potwierdzenie z ostatniej korekty. Mierząc lokalny ruch wzrostowy siatką Fibonacciego, należy zwrócić uwagę na współczynnik 161,8%, który wypada blisko wyznaczonego wcześniej mierzenia 61,8%. Połączenie tych dwóch mierzeń tworzy strefę wsparcia wypadającą w rejonach okrągłego poziomu 1,3200.

 

Wykres 2. Para walutowa USDCAD interwał H1

FXMAG forex zmiana tendencji na usd/cad 2FXMAG forex zmiana tendencji na usd/cad 2

 

Nie wiesz dlaczego wyznaczyłem strefy wsparcia i oporu akurat w taki sposób? Kliknij tutaj i poznaj Harmonic Trading od podstaw. Zobacz także materiały video.

 

USD/CAD buy limit

cena otwarcia:  1,3200

SL:  1,3160

TP  1,3480

Przestaw SL na BE po +40 pipsach 

 

Propozycja zagrania nie jest "Rekomendacją" w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów. Projekcja zagrania jest wyrazem osobistych poglądów autora. Portal FXMAG, ani autor analizy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie lektury artykułu.


Łukasz Stefanik

Łukasz Stefanik

Analityk Rynków Finansowych XTB. Trader obecny na rynku OTC nieprzerwanie od 2009 roku. Specjalizuje się głownie w geometrii rynkowej oraz układach opartych o liczby Fibonacciego. Transakcje i analizy Łukasza możesz śledzić na TradingDot.


Tematy

komentarze

Komentarze

Sortuj według:  Najistotniejsze

  • Najnowsze
  • Najstarsze

Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję

Reklama
Reklama