W związku z ostatnimi wzrostami kursu dziś za jedno euro trzeba zapłacić 4 złote i 28 groszy. Jeszcze w ubiegłym tygodniu transakcja ta byłaby o 5 groszy tańsza.
Na takie zachowanie kursu wpływ mogą mieć ostatnie decyzje banków centralnych. Wczoraj ECB podjął kolejną już, czwartą w tym roku decyzję o cięciu stóp procentowych. Jeszcze w grudniu stopy znajdowały się na poziomie 3,15%. Dziś są już o cały punkt procentowy niższe.
Inaczej postąpiła za to nasza Rada Polityki Pieniężnej, która swoją decyzję ws. stóp procentowych podejmowała dzień wcześniej. Choć w maju poniekąd zapowiedziano luzowanie polityki monetarnej, tym razem do cięcia nie doszło. Stopa referencyjna wciąż znajduje się na poziomie 5,25%.
A jak wygląda sytuacja na kursie USD/PLN? Ten rośnie dziś wyraźniej, bo zmiana wynosi 0,5%. Jednak w przeciwieństwie do kursu EUR/PLN, nie jest to kontynuacja wzrostu. Od jakiegoś czasu
Jeśli zaś chodzi o decyzje dotyczące amerykańskiej polityki monetarnej, trzeba przyznać, że Fed, podobnie jak ECB, jest wyjątkowo konsekwentny. Tylko, że w innym podejściu. Decydenci z USA od kilku posiedzeń utrzymują stopy procentowe na niezmienionym poziomie (4,25%-4,50%) i to pomimo natarczywych nacisków Donalda Trumpa, który nalega na cięcia. Mało tego, wszystko wskazuje na to, że na kolejnym zebraniu, tym które odbędzie się za 12 dni, znów nic się nie zmieni.
Według narzędzia CME FedWatch Tool rynek wycenia prawdopodobieństwo utrzymania stóp na obecnym poziomie na 97%.
Czytaj także: Bójka w parlamencie i protesty na ulicach. Mieszkańcy tego kraju tak zareagowali na decyzję Komisji Europejskiej
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję