O ile na szerszych interwałach trend wzrostowy na rynku złota zaczyna wykazywać oznaki słabości to na interwałach H1 i H4 cały czas dominuje sentyment wzrostowy. Dziś złoto drożeje na fali odreagowania wzrostu kursu dolara po ogłoszeniu decyzji o obniżeniu stóp procentowych w strefie euro.
Decyzja EBC miała co prawda bezpośredni wpływ głównie na walutę europejskiej wspólnoty, jednak dolar umacniał się również w przypadku innych par dolarowych, czego efektem był również chwilowy spadek cen złota, gdyż surowiec ten wyceniany jest właśnie w dolarach. Kiedy dolar zaczął się osłabiać po kilku minutach umacniania obserwowaliśmy silne wzrosty na rynku złota.
Ruch w dół naruszył górne ramię wybitego na początku miesiąca trójkąta symetrycznego, lecz szybko zawrócił, przez co można uznać, że formacja cały czas jeszcze obowiązuje. Pierwszy poziom docelowy dla zwyżek to cena 1286 dolarów. Jak na razie cena nie zdołała jednak przebić się przez opór na poziomie 1280 dolarów. Główny poziom docelowy tej formacji, a także formacji klina z interwału tygodniowego to strefa 1310-1320. Jednak poziom ten jest dość odległy, co przy obecnej dynamice trendu zmniejsza szanse jego osiągnięcia. Rynek złota mógłby zyskać nową siłę jeśli skorelowany z nim rynek srebra zdołał utworzyć nowe szczyty w trendzie na interwale dziennym.
Wykres 1. Złoto - H4
Z perspektywy interwału godzinnego widzimy, że rynek złota ma w tej chwili silne wsparcia na poziomach 1237,6 i 1226. Na pierwszym z nich, który pokrywa się ze zniesieniem 61,8% zatrzymały się dzisiejsze spadki po ogłoszeniu decyzji EBC. W przypadku jego przebicia uruchomiona zostałaby formacja Gartley'a z punktem odwrócenia na poziomie 1226.
Sygnałem osłabienia spadków przed testowaniem poziomu 1237,6 była dywergencja ze wskaźnikiem MACD oznaczona czerwoną linią. Na ten moment dla rynku kluczowa będzie batalia o poziom 1280.
Wykres 2. Złoto - H1
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję