Inwestorzy na przestrzeni ostatnich 2-3 tygodni poszukiwali instrumentów finansowych, które przy małym ryzyku byłyby w stanie stać się bezpieczną przystanią dla ich pieniędzy. Czyli przy niewielkim ryzyku wygenerować odpowiednią stopę zwrotu. W przypadku niepewności płynącej z Wielkiej Brytanii, która rzutowała na całą Unię Europejską z kręgu poszukiwań wypadł frank szwajcarski. Przede wszystkim z powodu zbyt dużej zależności gospodarczej pomiędzy Szwajcarią a Unią Europejską. Jeżeli jednak popatrzymy na pozostałe instrumenty, które zwykle uważane są za idealne do inwestycyji w obliczu niepewności to idealnie w ten schemat po raz kolejny wpisało się złoto.
Wykres 1. Złoto interwał W1
Sytuacja na tym rynku jest niezwykle ciekawa. Od 2011 roku złoto jest w trendzie spadkowym. Natomiast aktualny ruch, wewnątrz trwającej bessy jest już największym ruchem korekcyjnym, co dla osób handlujących przy wykorzystaniu techniki overbalance pokazało bardzo mocny średnioterminowy sygnał kupna. To pierwsza tego typu sytuacja od 5 lat na tym instrumencie. Problemem dla wzrostów może być przebicie strefy 1395.50 - 1417. Jednak do tego poziomu jest jeszcze sporo miejsca. Szukanie potencjalnej długiej pozycji jest z perspektywy klasyki jak najbardziej uzasadnione.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję