Trzy największe agencje ratingowie - Fitch, Moody’s oraz S&P - ogłosiły daty aktualizacji ratingu dla Polski na 2017 rok. Analizy te zawsze spotykają się z dużym zainteresowaniem, gdyż są wyznacznikiem wiarygodności kredytowej Polski.
Terminarz ratingu na 2017 rok
Agencje pod koniec roku publikują terminy przeprowadzenia przyszłorocznych ratingów. W nadchodzącym roku czeka nas 8 decyzji. Fitch oraz Moody’s zapowiedziały trzy raporty, pierwsze już 13 stycznia. Kolejno, Fitch przedstawi rating 7 lipca oraz 8 grudnia 2017 roku. Nieco wcześniej, 12 maja, do informacji publicznej drugi raport poda Moody’s. Wyniki ostatniej aktualizacji tej agencji będziemy mieli okazję poznać 8 września. S&P natomiast zapowiedziało dwa przeglądy, przewidziane na 21 kwietnia oraz 20 października 2017 roku.
Rating w 2016 roku
W bieżącym roku byliśmy świadkami ośmiu decyzji ratingowych. Powyższe agencje opublikowały następujące ratingi. Fitch ustanowiło długoterminowy rating Polski na poziomie A- w perspektywie stabilnej. W ciągu roku agencja ta przeprowadziła dwie analizy. Pierwszy rating z 15 stycznia określa polski dług w walucie zagranicznej na poziomie A-, zaś w walucie krajowej notuje A. Stabilna, styczniowa prognoza wynikała z niewielkich wahań między ryzykiem spadku a wzrostem ratingu. Kolejna decyzja ratingowa, przeprowadzona przez Fitch 15 lipca nie została zaktualizowana i pozostawiła rating na tym samym poziomie, w tej samej stabilnej perspektywie. Kolejna agencja- Moody’s w swoim kalendarzu miała zaplanowane trzy ratingi. Z czego pierwszy z 15 stycznia nie został zaktualizowany. Kolejny opublikowany 14 maja utrzymał rating polski w obcej walucie na poziomie A2. Zmiana nastąpiła natomiast w perspektywie, którą ze stabilnej zmieniono na negatywną. Wpływ na decyzję miała polityka wewnątrz państwa m.in. spór wokół Trybunału Konstytucyjnego. 9 września Moody’s podtrzymało ocenę ratingową na poziomie A2, nie zmieniając przy tym negatywnej prognozy. W tym roku styczniowa decyzja agencji S&P wywołała wzmożoną reakcję rynkową. S&P 15 stycznia obniżyło rating polski z A- na BBB+, dodatkowo w komunikacie podano, że perspektywa z pozytywnej spada do negatywnej. W konsekwencji polska waluta zanotowała nagły spadek, po ogłoszeniu ratingu. Lipcowe dane pozostały niezaktualizowane. Najnowszy rating S&P z 2 grudnia pozostawia rating bez zmian na tym samym poziomie, jak w styczniu. Niespodziewanie jednak zmienia perspektywę negatywną na stabilną. Za zmianą prognozy według S&P przemawiało zmniejszenie obaw w stosunku do niezależności NBP.
Regulacje
Regulacje dotyczące przeprowadzenia ratingu danego państwa narzuca prawodawstwo UE. W każdym unijnym państwie poszczególna agencja mogą wydać maksymalnie 3 ratingi rocznie, bez obowiązku aktualizacji. Co więcej przegląd ratingowy powinien być dokonywany w każdym z państw raz na pół roku. Kolejna istotna regulacja dotyczy również momentu publikowania decyzji, która nie może być podana do informacji publicznej podczas pracy europejskich giełd. Stąd też od 2013 roku UE dokonała nowelizacji i zezwoliła na publikację danych ratingowych dopiero po zamknięciu sesji giełdowej w piątkowy wieczór. Regulacja ta ma przyczynić się do uspokojenia nerwowych reakcji na rynkach podczas ogłoszania ratingu. Restrykcje wprowadzają również obowiązek podania terminu decyzji ratingowej. Na agencje mogą zostać również nałożone kary, za nierzetelne i niezgodne ze stanem faktycznym raporty.
Od 1995 roku wiarygodność kredytowa Polski jest oceniana przez trzy, wspomniane, amerykańskie agencje. Różnice w stopniach ratingu wynikają przede wszystkim z sytuacji politycznej wewnątrz danego państwa. Przekładają się one na oceny agencji, niektóre z nich, tak jak np. w przypadku Polski S&P biorą mocno pod uwagę niestabilną sytuację wokół ważnych instytucji państwowych. Pozostałe agencje nie przywiązały do tego tak wielkiej wagi.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję