Frank i dolarUSD/PLN 3.75-0.89 %1 tydzień-3.29 %1 miesiąc-7.32 %1 rok-6.11 %5 lat-8.02 % w okolicach 3,90 złotych, funt poniżej 5 złotych – polska waluta była wczoraj jedną z najmocniejszych na rynku. To przede wszystkim potężna ulga po decyzji francuskich wyborców, ale także efekt systematycznej poprawy sytuacji ekonomicznej w Europie. Złoty mas szansę na dalsze umocnienie.
Wczorajsze umocnienie złotego wobec euro może nie robić wrażenia – kurs spadł z okolic 4,27 w piątek początkowo jedynie do 4,25-4,26 i dopiero później stopniowo do przedziału 4,22-4,24. Trzeba jednak pamiętać, że samo euro było wczoraj jedną z mocniejszych walut na rynku. W końcu pozytywne rozstrzygnięcie w pierwszej turze wyborów we Francji jest przecież przede wszystkim iskierką nadziei dla strefy euro. Pierwsze sondaże nie dają Marine Le
Szansą na umocnienie tej tendencji jest sytuacja ekonomiczna w Europie. W ostatnich dniach bardzo pozytywnie zaskoczyły dane o produkcji przemysłowej za marzec, która wzrosła o 11,1% r/r najmocniej od grudnia 2010 roku. Dane wpisują się w trend ogólnej poprawy sytuacji ekonomicznej w naszym kraju, która nie dzieje się bez przyczyny. Od początku roku widzimy bowiem ewidentne przyspieszenie w europejskiej gospodarce. W piątek obawy przed pierwszą turą wyborów prezydenckich we Francji przyćmiły nieco kolejne świetne dane – indeksy koniunktury pokazały, że sytuacja zarówno przemyśle, jak i usługach strefy euro jest najlepsza od 2011 roku, przy czym dla przemysłu odnotowano ósmą z rzędu poprawę. To przekłada się już na koniunkturę w Polsce i daje szanse na dalsze umocnienie tak euro, jak i złotego (szczególnie właśnie w relacji do dolara i franka).
We wtorek wracają do kalendarza powoli publikacje danych. Dziś w USA czekają nas raporty o cenach nieruchomości (15:00), nastrojach konsumentów oraz sprzedaży domów (16:00). W USA rynki żyją jednak zapowiedzianą na jutro przez prezydenta Trumpa deklaracją przedstawienia szczegółów obniżenia podatków, choć tym razem przyjmują ją już z większym sceptycyzmem. O 9:47 dolar kosztuje 3,8917 złotego, euro 4,2386 złotego, frank 3,9106 złotego, zaś
dr Przemysław Kwiecień CFA Główny Ekonomista
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję