W ostatnich dniach sporo traciła nie tylko złotówka, ale również kluczowy indeks polskiej giełdy. Dziś WIG20 ponownie pojawił się w strefie silnego poziomu wsparcia i broni się przed wpadnięciem w objęcia bessy.
Choć po wyborach prezydenckich w USA (po pierwszych spadkowych reakcjach) takie indeksy jak DAX czy S&P500 zmierzały w kierunku ostatnich maksimów, to polska giełda tylko nieznacznie zyskiwała na globalnej poprawie nastrojów wśród inwestorów. Po drugim w krótkim czasie teście poziomu oporu 1820,0 nastąpiły silne spadki i wyłamanie strefy wsparcia przy poziomie 1755,0. To zdarzenie moglibyśmy uznać za uruchomienie pro-spadkowej formacji podwójnego szczytu, ale obraz rynku został nieco zniekształcony przez świecę utworzoną podczas sesji następującej po wyborach prezydenckich w USA. Dziś notowania indeksu ponownie odbiły się od poziomu 1710,0. To właśnie to wsparcie jest obecnie kluczowym poziomem dla rynku, gdyż jego pokonanie może zasygnalizować kontynuację długoterminowego trendu spadkowego, rozpoczętego w pierwszej połowie 2015 roku.
WIG20 - D1
Trwająca od lipca konsolidacja tworzy formację trójkąta symetrycznego, który w pierwszej kolejności powinniśmy rozpatrywać jako formację pro-spadkową. Dziś notowania naruszyły dolne ograniczenie formacji, ale wspomniany wcześniej poziom wsparcia (1710,0) powstrzymał rynek przed dalszymi spadkami. Jeśli notowania ponownie wybiją dolne ograniczenie formacji, to na pełny sygnał spadkowy należy poczekać do pokonania poziomu 1710,0. Wtedy miejscem docelowym dla spadków stanie się poziom 1540,0 - co wynika z wysokości formacji trójkąta.
WIG20 - D1
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję