Po przedpołudniowych pozytywnych danych o inflacji z Wielkiej Brytanii przyszła kolej na odczyty ze Stanów Zjednoczonych. W tym przypadku jednak dane okazały się gorsze od oczekiwań. Do najbliższego posiedzenia FOMC poznamy jeszcze jeden odczyt wskaźników inflacji, ale dzisiejsze słabe dane w połączeniu ze słabymi danymi o sprzedaży detalicznej (z piątku) sprawiają, że szanse na podwyżkę stóp procentowych w najbliższych miesiącach spadają.
Dynamika cen konsumpcyjnych w lipcu spadła z 1% (r/r) do 0,8%, jest to najniższy poziom odnotowany w tym roku. Prognozy zakładały osłabienie inflacji, ale tylko do poziomu 0,9%. W ujęciu miesięcznym odnotowano stagnację poziomu cen, choć prognozy zakładały wzrost o 0,1%.
Inflacja (CPI r/r)
Inflacja bazowa spadła lipcu z poziomu 2,3% (r/r) do 2,2%, choć zakładano, że jej poziom się nie zmieni. W ujęciu miesięcznym ceny po wyłączeniu najbardziej zmiennych komponentów (paliwa, energia i żywność) rosły o 0,1% (przy prognozie 0,2%)
Inflacja bazowa (core CPI r/r)
Dość ciekawie zachował się rynek walutowy. Dolar początkowo osłabiał się, ale po kilku minutach zaczął się dość znacznie umacniać. Kurs pary EURUSD najpierw wzrósł o około 30 pipsów, po czym spadł o 50 pipsów.
EURUSD M5
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję