Dobra passa danych zza Odry trwa. Tym razem gospodarka kurczy się mniej, niż dotychczas sądzili analitycy. Konsekwencją tych danych jest kolejne umocnienie euro względem pozostałych walut.
PKB z Niemiec
Dzisiaj od rana poznaliśmy odczyt PKB z Niemiec za IV kwartał. Po raz kolejny okazuje się, że nasz zachodni sąsiad dobrymi odczytami makroekonomicznymi ciągnie w górę całą strefę euro. Spadek PKB wyniósł (nie jak oczekiwano 2,9% w skali roku) a 2,7%. To wynik nie tylko lepszy od obecnych oczekiwań, ale również od pesymistycznych wizji roztaczanych jeszcze kilka miesięcy temu przed nami. Wpływ pandemii jest oczywiście negatywny, ale trochę został przeszacowany. W rezultacie mamy kolejne odbicie w górę euro, które zyskuje na wartości nie tylko względem złotego ale również dolara.
Dane z USA
We wczorajszych danych z USA warto zwrócić uwagę na odczyt indeksu Conference Board. Jest to wskaźnik bazujący na badaniach ankietowych pokazujący optymizm konsumentów. Wyższy od oczekiwań wynik sugeruje, że ich optymizm rośnie, a tym samym w przyszłości może powodować zwiększoną aktywność zakupową przekładającą się na poprawę innych wskaźników gospodarczych. Dane te spowodowały stabilizację dolara względem głównych walut.
Węgry utrzymały stopy procentowe
Wczoraj poznaliśmy decyzję Węgierskiego Banku w sprawie stóp procentowych. Utrzymany został poziom 0,6%. W tym miejscu warto przypomnieć, że Węgrzy relatywnie późno obniżali stopy procentowe i zrobili to zaledwie 0,9% na 0,6%. Patrząc np. na tak często porównywaną z Węgrami Polskę, to my obniżyliśmy stopy procentowe z 1,5% na 0,1%. Dodatkowo należy brać pod uwagę to, że zarówno Polska jak i Węgry są obecnie w czołówce europejskiej pod kątem danych o inflacji. Sytuacja ta sugeruje, że dalsze obniżki są mało prawdopodobne.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych brak ważnych odczytów.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję