Dziś na globalnych rynkach finansowych doświadczymy dość istotnych 'braków personalnych'. Z handlu wyłączone są dziś kluczowe ośrodki: Wielka Brytania i Stany Zjednoczone. Zapowiada to prawdopodobnie dość 'leniwą' sesję na rynkach finansowych.
W Wielkiej Brytanii mamy dziś majowe święto bankowe i w związku z tym Brytyjczycy mają dzień wolny od pracy. Nieobecność inwestorów, szczególnie instytucjonalnych, z tego kraju to dość duży minus dla sesji europejskiej. Szczególnie, że poniedziałkowe sesje już i tak bywają niezbyt dynamiczne.
Ostatni poniedziałek maja to w USA Dzień Pamięci (Memorial Day). W tym dniu amerykanie wspominają żołnierzy amerykańskich poległych na różnych frontach, w różnych częściach świata. Jest to również dzień wolny od pracy. USA to największy ośrodek finansowy świata, stąd w ujęciu globalnym aktywność inwestorów będzie mocno ograniczona. Dziś nie ma co czekać na przyspieszenie rynków na otwarciu sesji amerykańskiej. W kwestii tradingu warto potraktować ten poniedziałek jako przedłużenie długiego weekendu.
Nieobecność inwestorów z USA i Wielkiej Brytanii może się odbić na płynności całego rynku walutowego, a szczególnie na parach z GBP i USD. Należy również pamiętać, że dziś giełdy w tych krajach pozostają zamknięte (amerykańskie indeksy będą dostępne do handlu dzięki kwotowaniom futures).
Sprawdź jakie zmiany w godzinach handlu wprowadzają brokerzy!
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję