Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
profile icon
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Dobre dane z rynku pracy w USA dają Rezerwie Federalnej podparcie dla kontynuowania zacieśniania polityki pieniężnej. Eksperci sądzą jednak, że najbliższe spotkanie to jeszcze nie czas na kolejną podwyżkę stóp procentowych. Na tą najprawdopodobniej poczekamy do połowy roku.

 

Piątkowy odczyt z rynku pracy wskazał, że zatrudnienie w sektorze pozarolniczym (NFP) wzrosło o 242 tyś., co było wynikiem znacznie lepszym od prognozy (190 tyś.). Stopa bezrobocia utrzymała się a poziomie 4,9%. Rozczarowujące były jednak dane dotyczące godzinowego wynagrodzenia (spadek o 3 centy do poziomu 25,35 po wzroście o 12 centów w styczniu).

 

"Kluczową rzeczą jest obecnie to, że rynek pracy nie wykazuje oznak spowolnienia" powiedział Ethan Harris z Bank of America Merril Lynch. "Rynek pracy ma silną dynamikę a ludzie zapominają, że zatrudnienie jest głównym wskaźnikiem dla amerykańskiej gospodarki... Twierdzenie, że gospodarka wchodzi w recesję jest głęboko przesadzony."

Reklama

 

Harris stwierdził, że piątkowy raport nie zmienia nic w kwestii jego poglądu na termin pierwszej tegorocznej podwyżki stóp procentowych przez FED. Według jego prognozy będzie to czerwiec. "Byłoby bardzo niezręcznie dla FED, by podnieść stopy już w marcu. Nie zdążyli przygotować rynków na taki ruch". Czerwiec będzie bardziej odpowiedni dla najbliższej podwyżki stóp procentowych, gdyż bank centralny będzie mógł nakierować oczekiwania rynków w odpowiednią stronę. "FED poczeka, by zobaczyć jak dalej będzie rozwijać się gospodarka i by zyskać bardziej przekonujące dowody na to, że inflacja rośnie."

 

Źródło informacji: CNBC


Jakub Wilk

Jakub Wilk

Redaktor portalu FXMAG. Zwolennik łączenia analizy technicznej i fundamentalnej, ze szczególnym uwzględnieniem polityki banków centralnych. Pasjonat rynku metali szlachetnych.


Tematy

komentarze

Komentarze

Sortuj według:  Najistotniejsze

  • Najnowsze
  • Najstarsze

Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję

Reklama
Reklama