O godzinie 11:00 poznaliśmy szereg bardzo istotnych danych z gospodarki strefy euro jako całości. O ile wskaźniki dotyczące stopy bezrobocia i dynamiki PKB okazały się bardzo pozytywne, o tyle niepokój budzi pogłębiająca się deflacja.
Wcześniej w ciągu dnia poznaliśmy odczyty dotyczące PKB z Francji i Hiszpanii, które okazały się bardzo pozytywne. Również pozytywnym zaskoczeniem dla obserwatorów były odczyty z całej strefy euro, która wskazały, że w pierwszym kwartale 2016 roku gospodarka strefy urosła o 0,6% w porównaniu do poprzedniego kwartału (prognoza zakładała wzrost kwartalnej dynamiki z 0,3% tylko do 0,4%) i o 1,6% w stosunku do poprzedniego roku. Roczne tempo wzrostu PKB udało się utrzymać na poziomie z poprzedniego kwartału, choć ekonomiści prognozowali jego spadek do poziomu 1,4%.
Kolejny pozytywny odczyt to spadek bezrobocia w strefie z 10,4% do 10,2%. Szacunki ekonomistów zakładały, że bezrobocie w marcu (bo tego miesiąca dotyczyła publikacja) wyniosła 10,3%.
Bezrobocie w strefie euro
Cały zestaw danych popsuł jednak najbardziej istotny wskaźnik z punktu widzenia polityki pieniężnej, a więc również z punktu widzenia rynku walutowego, który ściśle związany jest z polityką pieniężna banków centralnych. Inflacja w marcu wyniosła -0,2%, co oznacza powrót deflacji do strefy euro po tym jak w marcu odnotowano stagnację cen konsumentów. Eksperci oczekiwali powrotu niewielkiej deflacji, ale spadek poziomu cen miał wynieść 0,1%.
Inflacja w strefie euro
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję