Podwyżka stóp procentowych w USA już w przyszłym miesiącu? W obliczu ostatnich kiepskich odczytów (m.in. wskaźników inflacji oraz danych o sprzedaży detalicznej) takie zdanie brzmi trochę jak fantastyk, choć jeden z członków FOMC próbuje przekonać rynki, że jest to możliwe. Co na to uczestnicy rynków?
William Dudley stwierdził wczoraj, że wrześniowa podwyżka stóp procentowych jest możliwa.
"Zbliżamy się do punktu, w którym stosowna będzie podwyżka stóp procentowych" - powiedział Dudley, a zapytany o możliwość podwyżki we wrześniu odpowiedział: "Uważam, że to możliwe."
Komentarz Dudley'a jest szczególnie istotny z tego względu, że jest on uważany za gołębia.
Dobre perspektywy gospodarcze
Dudley zwrócił uwagę na główne wskaźniki makroekonomiczne, doszukując się pozytywnych sygnałów. Szef FED z Nowego Jorku zaznaczył, że oczekuje silniejszego wzrostu gospodarczego w drugiej połowie roku. Rynek pracy wydaje się być silny, gdyż cały czas generuje zadowalający wzrost miejsc pracy. W kwestii inflacji, która jest obecnie głównym czynnikiem wstrzymującym FED przed zacieśnianiem polityki pieniężnej, Dudley oczekuje pozytywnego efektu bazy - wskaźniki inflacji powinny w najbliższym czasie przyspieszyć, gdyż juz teraz ceny ropy naftowej znajdują się na podobnym poziomie jak rok temu.
Rynki skłonne uwierzyć w podwyżkę
O ile rynek walutowy jest daleki od tego, by sygnalizować wzrost szans na podwyżkę stóp procentowych w najbliższych miesiącach to rynek kontraktów terminowych na stopę procentową FED sygnalizuje taką szansę. Po raz pierwszy od czasu referendum w Wielkiej Brytanii rynek widzi szansę na jakąkolwiek podwyżkę stóp w tym roku. Dane na zamknięciu wczorajszej sesji wskazywały na 52,5% szans na taki ruch w grudniu. Prawdopodobieństwa dla wrześniowej i listopadowej podwyżki kształtują się odpowiednio na poziomach 15% i 16,8%.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję