Spis treści
- Zyskuje EUR i PLN, traci JPY
- Kolejne okresy podwyższonej zmienności jeszcze przed nami
Według dwóch sondaży exit-poll pierwszą turę wyborów prezydenckich we Francji wygrał Emmanuel Macron. Nie zdobył jednak wymaganej większości głosów, więc prezydenta Francji poznamy dopiero po drugiej turze wyborów, w której Macron zmierzy się z kontrowersyjną Marine Le Pen.
Według IPSOS Macron zdobył w pierwszej turze 23,7% wszystkich głosów. Niewiele wyższy wynik podał IFOP (23,8%). Na Marine Le
eur pln 1" width="1232" height="148">
Źródło: ewybory.eu
Na ten moment zrealizował się więc scenariusz bazowy, czyli taki, na który rynki były 'gotowe', i na który wskazywały sondaże przedwyborcze. Ostatnie takie sondaże mówiły właśnie o nieznacznej przewadze Macron nad Le Pen. Dzisiejsze otwarcie rynków wskazuje na to, że inwestorzy przyjęli wyniki z ulgą. W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagą na zyskujące euro. W przypadku pary z dolarem notowania otworzyły się ponad poziomem 1,09, czyli 2,0% wyżej niż na piątkowym zamknięciu. W stosunku do franka euro zyskało 1,2%. Dużo mocniej podskoczył kurs EUR/JPY, bo o 3,4%.
Na spadku niepewności na rynkach korzysta złotówka, która umacnia się w stosunku do dolara, euro, funta i franka.
Rynki surowcowe otworzą się dopiero po północy, ale tutaj można spodziewać się spadków cen złota. Z kolei po otwarciu europejskich giełd spodziewamy się
Zmienności na rynkach możemy spodziewać się jeszcze w środę, gdy opublikowane zostaną oficjalne wyniki pierwszej tury wyborów. Druga tura odbędzie się w niedzielę 7 maja i do tego czasu rynki będą dyskontowały szanse Macron i Le Pen na wygraną. Pierwszy z tej dwójki to dla inwestorów opcja spokojna, z kolei Le Pen to źródło dużej niepewności. Wraz z rosnącymi szansami Macrona euro może się umacniać. Już teraz poparcie dla niego wyraził Francois Fillon, który apeluje do swoich wyborców o oddawanie głosów na Macrona. Drugi z wielkich przegranych – Melenchon – nie pokusił się o wskazanie kandydata dla swoich wyborców. Jest on zagorzałym przeciwnikiem Le Pen, ale nie pała sympatią do Macrona.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję