Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
profile icon
Reklama
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Bieżący tydzień nie jest udanym okresem dla inwestorów na amerykańskiej giełdzie, gdzie po doskonałych danych z amerykańskiego rynku pracy, jastrzębim komunikacie FOMC opublikowanym 28 października i jastrzębich wypowiedziach kolejnych członków Rezerwy Federalnej, perspektywa grudniowej podwyżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych negatywnie wpływa na notowania głównych amerykańskich indeksów. Spadki indeksu S&P500 na przestrzeni trwającego tygodnia sięgają poziomu 2% i jest to pierwszy od sześciu tygodni okres, gdy sprzedający wyraźnie dominują na tym rynku. Prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych w przyszłym miesiącu wynosi 66% zgodnie z notowaniami kontraktów terminowych FED Funds Futures, co niekorzystnie wpływa na wycenę największych spółek notowanych na amerykańskiej giełdzie.

 

Na rynku walutowym jesteśmy świadkami wyraźnej dominacji dolara australijskiego, który po dzisiejszych danych z tamtejszego rynku pracy zdecydowanie się umacnia. Stopa bezrobocia spadła do poziomu 5,9%, podczas gdy konsensus ekonomistów spodziewał się wyniku w wysokości 6,2%. Pozytywne zaskoczenie pojawiło się również w przypadku danych o zmianie zatrudnienia oraz uczestnictwie w rynku pracy, gdzie wyniki także były znacznie wyższe od konsensusu ekonomistów. Doprowadziło to do sporych zmian w oczekiwaniach na rynku stopy procentowej, gdzie jeszcze do niedawna Australia była jednym z kandydatów do obniżenia poziomu stóp procentowych w tym roku. Jednak po dzisiejszych danych z rynku pracy, które również doprowadziły do aprecjacji dolara australijskiego – AUDUSD rośnie o 0,62% - oczekiwania określone na podstawie OIS pokazują, że obniżka w Australii w tym roku jest już mało prawdopodobnym scenariuszem.

 

Pod wyraźną presją znajduję się natomiast

dolar
USD/PLN
3.75
-0.89 %
1 tydzień
-3.29 %
1 miesiąc
-7.32 %
1 rok
-6.11 %
5 lat
-8.02 %
kanadyjski, który jest dziś wyprzedawany w związku ze znacznymi spadkami cen ropy naftowej, która jest głównym towarem eksportowym kanadyjskiej gospodarki. W trakcie dzisiejszej sesji cena tego surowca spada już o blisko 2%, tracąc w wyniku znacznej nadpodaży ropy naftowej na globalnym rynku. Jednym z czynników napędzających spadek cen tego surowca jest ciągły wzrost zapasów w Stanach Zjednoczonych, których poziom zbliża się do szczytów z początku tego roku. Dzisiejsze dane agencji EIA o zmianie zapasów ropy w największej gospodarce świata, nietypowo opublikowane o godzinie 17:00 potwierdziły negatywny trend – konsensus ekonomistów spodziewał się przyrostu zapasów na poziomie 1 miliona baryłek, tymczasem wzrost wyniósł aż 4,2 mln.

 

WIG20 na koniec dnia świeci na czerwono, pomimo tego, że w pierwszej połowie sesji byliśmy świadkami wzrostów. Do negatywnego zakończenia sesji przyczyniła się spółka KGHM, której akcje w trakcie dzisiejszej sesji straciły ponad 5,5%. Na niekorzyść notowań Kombinatu wpływa dzisiejsza wyprzedaż miedzi na światowych rynkach, której

KGHM
KGHM Polska Miedź S.A.
123.6018
8.28 %
Dywidendy
1 dzień
1.23 %
1 tydzień
0.16 %
1 miesiąc
8.28 %
6 miesięcy
-18.79 %
jest jednym z największych na świecie producentów.


Robert Pietrzak

Robert Pietrzak

Młodszy Analityk Rynków Finansowych w HFT Brokers. Zwolennik fundamentalnego podejścia do rynków i rozpoznawania długotrwałych trendów makroekonomicznych. Laureat konkursu ProjectTRADER.


Tematy

komentarze

Komentarze

Sortuj według:  Najistotniejsze

  • Najnowsze
  • Najstarsze

Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję

Reklama
Reklama