Dziś poznaliśmy niezwykle istotne dane z gospodarki USA. Były to dane z rynku pracy, które miały szczególną wagę ze względu na zbliżające się posiedzenie FOMC. Słabsze odczyty od oczekiwań mogą negatywnie wpłynąć na perspektywę podwyżki stóp procentowych.
W dzisiejszym raporcie kluczowe były trzy wskaźniki:
- wzrost zatrudnienia w sektorach pozarolniczych
- stopa bezrobocia
- dynamika wynagrodzeń
Wszystkie te wskaźniki okazały się słabsze od oczekiwań. Wzrost zatrudnienia wyniósł 151 tys. przy prognozie 180 tys., potwierdzając przy tym słabą tendencję odczytów za sierpień - w ciągu ostatnich 13 lat dziewięciokrotnie zawodziły one oczekiwania ekonomistów, choć później były pozytywnie rewidowane. W dzisiejszym raporcie naeży zwrócić uwagę na rewizję danych za lipiec, która wskazała na dodatkowy wzrost zatrudnienia o 20 tys.
Stopa bezrobocia utrzymała się na poziomie 4,9% pomimo oczekiwań spadku do poziomu 4,8%. Jest to poziom, który obserwujemy już trzeci miesiąc z rzędu, i który przez część obserwatorów oraz członków FED uważany jest za stan pełnego zatrudnienia w gospodarce.
Stopa bezrobocia
Martwić może słabnąca dynamika wynagrodzeń. Zwłaszcza w kontekście najbliższego odczytu wskaźników inflacji, które są drugim z głównych czynników, na które FED będzie zwracał uwagę w przypadku decyzji o zacieśnianiu polityki pieniężnej. W sierpniu wynagrodzenia rosły o 0,1% w porównaniu do lipca (kiedy wzrost wynagrodzeń wyniósł 0,3%), choć oczekiwano dynamiki na poziomie 0,2%.
Dynamika wynagrodzeń (m/m)
Rynek walutowy zareagował na dane osłabieniem dolara, ale nie było ono tak spektakularne jak można było tego oczekiwać. Ruchy na parze GBPUSD były mniejsze niż w przypadku wczorajszych odczytów PMI dla sektora przemysłowego w Wielkiej Brytanii. Na parze EURUSD obserwowaliśmy wahania w granicy 100 pipsów po zwyżce rynek szybko powrócił jednak do poziomów notowanych przed publikacją raportu.
EURUSD M5
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję