Mimo mnogości danych makro notowania eurodolara w tym tygodniu cechowały się już niższą zmiennością. Przez większość dni działał przedział 1,09-1,10, dopiero w piątek kurs próbuje z niego wybijać górą.
Wydarzeniem tygodnia był ruch na ratingu USA. Zwykle obcięcie ratingu danego państwa przez agencję Fitch powoduje spadek wartości jego waluty, czasem nawet skokowy i znaczący, ale nie dotyczy to jednak gospodarki amerykańskiej. Poza tym od kryzysu finansowego skończyło się już traktowanie ratignów jako jakichś wyroczni, a więc rynek może z rezerwą podchodzić do wagi takiej decyzji. Jednak pretekstem do korekty na giełdach i ogólnego wzrostu awersji do ryzyka jest ona bardzo dobrą. Na takich warunkach z reguły korzysta
Końcówka tygodnia i poprawa nastrojów na rynku sprzyja złotemu, który umacnia się w relacji do euro do 4,44, a w relacji do dolara do 4,02. Szczególnie spadek USD/PLN jest znaczący, bo w trakcie tygodnia kurs zbliżał się już do oporu na 4,10. Ogólnie jednak ten tydzień nie był zbyt dobry dla złotego. Obserwowana była i słabość dużych spółek na
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję