Rozpoczynając temat ropy naftowej – w ostatnim czasie trzeba wspomnieć, że mimo upływu czasu od ostatniego spotkania kartelu OPEC nie milkną echa na jego temat, o których można przeczytać we wczorajszym artykule. Kolejną ważną fundamentalnie wiadomością jest planowanie zwiększenia wydobycia ropy ogłoszoną przez Saudi Aramco, z którą można się dokładniej zapoznać w tym linku.
Fundamentalne czynniki przemawiają na rzecz dalszej nadpodaży surowca na rynku. Jak natomiast kształtuje się sytuacja techniczna na Ropie WTI? Zapraszam na przegląd z pespektywy techniki Ichimoku.
Wykres ROPA WTI interwał tygodniowy
Na wykresie tygodniowym cena znajduje się coraz bliżej kolejnego celu, który założył sobie popyt po pokonaniu i potwierdzeniu średniej Kijun sen, w postaci krawędzi chmury Senkou span A. Ostatnie tygodnie wzrostów potwierdza słaby złoty krzyż (przecięcie Tenkan i Kijun pod chmurą) oraz pozycja średniej Chikou span, która wydostaje się właśnie nad linię ceny. Chociaż do pełnego sentymentu wzrostowego ma jeszcze do pokonania Tenkan sen, Kijun sen oraz chmurą, to przebicie ceny potwierdza możliwość dalszej korekty spadków. Kluczowe będzie zachowanie ceny na krawędzi chmury, ponieważ samo kumo nie jest sporej wielkości i do drugiej krawędzi – Senkou span A jest niewiele przestrzeni. Spójrzmy na wykres dzienny.
Wykres Ropa WTI interwał dzienny
Na wykresie dziennym widzimy kontynuację wzrostów zasygnalizowanych silnym sygnałem kupna – trzech linii, który mimo korekty, którą oglądaliśmy na początku tygodnia nadal jest aktualny (wygenerowany 18 kwietnia). Wczorajsza sesja to obrona linii Kijun, a zarazem wyjście ceny ponad Tenkan sen, co dało informację, że poniedziałkowy spadek był jedynie realizacją zysków. Dzisiejsza sesja stoi pod znakiem wyników odczytu o zapasach ropy naftowej, który okazał się być daleko od oczekiwań, bo wynik to -3,410M względem oczekiwanych 0,714M. Rynek od czasu odczytu reaguje wzrostowo zbliżając się jednocześnie do tegorocznych szczytów w okolicy 47 dolarów za baryłkę, poziom ten wraz z chmurą z wykresu tygodniowego mogą zatrzymać dzisiejsze wzrosty. Jeśli chodzi o następne poziomy horyzontalne to na uwagę zasługuje z pewnością 48.5 dolarów oraz minimum z tego tygodnia w przypadku nieudanego ataku na nowe szczyty.
Jeśli chodzi o kalendarz ekonomiczny to warto w następne dni to zwrócić na zachowanie ceny po odczytach o 14.30 (czwartek dane o bezrobociu), od godziny 17 swoje przemówienia mają członkowie FOMC, a w piątek poznamy o 14.30 odczyty o sprzedaży.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję