W cieniu dzisiejszych wydarzeń związanych z gospodarką USA na pewno jest dzisiejszy odczyt zapasów ropy naftowej. Mimo, że decyzja dotycząca dalszej polityki monetarnej Stanów Zjednoczonych jest raczej jasna to wszyscy czekamy już na to jakie informacje będą zawierały się w komunikacie FOMC i jakie nastawienie będzie dotyczyło w oczekiwaniu na kolejną decyzję. Tymczasem dzisiaj pierwszy raz od połowy maja otrzymaliśmy dodatni odczyt zapasów ropy naftowej. Nie dość, że jest on dodatni – to różnica między 1,67 milioma baryłek, o które zwiększyły się zapasy, a oczekiwanym spadkiem o 2,25 miliona jest bardzo duża. Tym samym jest to kolejny bodziec pogłębiający oczekiwania rynkowe co do spadków ceny czarnego złota.
Ropa WTI, H4
Od jakiegoś czasu technika Ichimoku pokazuje zmianę biegunów jeśli chodzi o siły przeważające na tym rynku. Odczyt z zeszłego tygodnia ukazał spadek zasobów większy niż oczekiwano mimo to reakcja cenowa dotarła do chmury, a następnie otrzymaliśmy spadkowy sygnał odbicia się od niej. Tym samym spadki na nowo zagościły na wykres ropy co widzimy do chwili bieżącej.
Dzisiaj na interwale H4 po raz kolejny wygenerowany został sygnał spadkowy w postaci sygnału trzech linii. To powinno umacniać traderów w przekonaniu, że na dalsze spadki jest jeszcze sporo miejsca.
Ropa WTI, H1
Na interwale H1 po raz kolejny po odczycie rynek wygenerował sygnał odbicia się od chmury. Zważywszy na dynamikę spadkowej reakcji jednocześnie pojawił się sygnał spadkowy trzech linii. Na wejście w pozycje spadkowe jest już stosunkowo późno jak na dzisiejszą reakcję, ale bardzo dobrym rozwiązaniem może być oczekiwanie na korektę ceny w okolice Kijun sen na tym interwale. Reakcja w obszarze cenowym wokół 42.6 dolarów za baryłkę mówiąca o kontynuacji spadków może pozwolić na powtórne wejście w rynek wraz ze zmniejszonym ryzykiem kierując się oczywiście techniką Ichimoku.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję