Od tego momentu nie uległa ona zmianie, co oznacza, że ta stopa procentowa NBP rozpoczyna drugi rok stabilizacji. Komunikat po decyzji, według nas, nie wpływa na oczekiwania co do polityki pieniężnej w Polsce.
Nadal zakładamy początek cięć w połowie przyszłego roku w łącznej skali wynoszącej ok. 100 pkt. baz. do końca 2025 r., choć, naszym zdaniem, nasilają się nieco ryzyka ku wcześniej dacie obniżki. Uwaga przesuwa się na jutrzejszą konferencję prezesa NBP.
Wydaje nam się, że z punktu widzenia makro retoryka prezesa nie powinna różnić się istotnie od tej sprzed miesiąca.W komunikacie nie widzimy większych zmian, które mogłyby wpływać na scenariusz dla stóp procentowych w przyszłości.
Rada nadal wskazuje ceny nośników energii jako czynnik podnoszący ogólna inflację CPI
Rada nadal wskazuje ceny nośników energii jako czynnik podnoszący ogólna inflację CPI oraz zwiększający niepewność co do oczekiwań inflacyjnych. Ponadto, ponownie napisano, że „obecny poziom stóp procentowych NBP sprzyja realizacji celu inflacyjnego w średnim okresie” oraz że dalsze decyzje „będą zależne od napływających informacji dotyczących perspektyw inflacji i aktywności gospodarczej”.
Uwaga przenosi się na jutrzejszą konferencję prezesa NBP zaplanowaną na godz. 15:00. W centrum uwagi będzie pytanie, czy zmieni się ocena A.Glapińskiego co do terminu wznowienia obniżek stóp procentowych przez RPP?. Miesiąc temu powiedział, że według niego najbardziej prawdopodobną datą jest połowa przyszłego roku. Dodał jednak, że dojdzie do tego wcześniej lub później.
W naszej ocenie bilans danych i informacji, który poznaliśmy przez ostatni miesiąc nie zmieni tego stanowiska. Z jednej strony bowiem zmieniły się (1) prognozy dla otoczenia krajowej gospodarki: niższe spodziewane ścieżki stóp procentowych oraz słabsze oczekiwania dla aktywności w gospodarce strefy euro oraz (2) niższe od oczekiwań dane z krajowej gospodarki w sierpniu.
Inflacja CPI i inflacja bazowa w 3Q 2024 okazała się wyższa
Z drugiej strony, (1) inflacja CPI i inflacja bazowa w 3Q 2024 okazała się wyższa od założeń projekcji lipcowej oraz (2) dynamika płac w 2Q 2024 okazała się wyższa od oczekiwań. Perspektywy polityki fiskalnej oraz efekty katastrofy powodzi mają, naszym zdaniem, raczej neutralny charakter dla prognozy stóp procentowych NBP.
Wydaje nam się, że prezes podtrzyma swoją retorykę z września zostawiając szerszą opinię na listopad, gdy Rada zapozna się z projekcją listopadową, zbierającą kompleksowo nowe dane i informacje.
Podtrzymujemy nasze oczekiwania, że do obniżek stóp procentowych w Polsce dojdzie w połowie przyszłego roku, a łączna skala cięć wyniosłaby ok. 100 pkt baz.
Widzimy jednak nasilające się ryzyka dla wcześniejszego cięcia, np. w maju 2025 r., gdyby banki centralne w otoczeniu bardziej obniżały stopy procentowe, a rynek pracy w Polsce stabilizował się szybciej od oczekiwań. Zakładamy, że w 2026 r. obniżki stóp będą kontynuowane do poziomu ok. 3,75%.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję