Dolar zalicza najsłabszy tydzień od dawna. Kurs USD/PLN znów spada. Co dalej?
Kolejny “policzek” dla największych uczelni. W tle utrata miliardowych wpływów
Nowa ustawa podatkowa. W kraju zmieni się niemal wszystko
Akcje z GPW z szansą na wzrost 47%. Eksperci mówią “Kupuj”!
Tusk obiecuje 100 ustaw do końca maja. Sprawdź, co mają zmieniać
Środowa sesja na rynku walutowym może okazać się istotna dla kilku walut. Silniejszych wahań możemy spodziewać się w przypadku walut, które na co dzień i tak cechują się nieco podwyższoną zmiennością (NZD i GBP). Może to być także ważny dzień dla dolara amerykańskiego.
Jedynym wartym uwagi wydarzeniem podczas sesji europejskiej będzie związane z jesiennym oświadczeniem w sprawie prognoz (Autumn Forecast Statement), które brytyjski departament skarbu (HM Treasury) co roku przedkłada parlamentowi. Trudno przewidzieć jego potencjalny wpływ na notowania funta, którego kurs i tak charakteryzuje się podwyższoną zmiennością, związaną z procesem Brexitu (podwyższone ryzyko polityczne).
Podczas sesji amerykańskiej skupimy się za to na dolarze amerykańskim. Ten będzie miał najpierw do zdyskontowania dane na temat zamówień środków trwałych. Jest to odczyt który może wywołać reakcje na głównych parach dolarowych na poziomie od kilku do kilkunastu pipsów. Podobnie będzie w przypadku indeksów nastrojów konsumentów w Stanach Zjednoczonych, które przedstawi Uniwersytet Michigan.
Większy wpływ na rynki może mieć cotygodniowa publikacja na temat zapasów ropy naftowej w USA. W tym przypadku można spodziewa się silniejszych reakcji na rynku ropy.
W godzinach wieczornych ponownie skupimy się na dolarze amerykańskim. Tym razem w związku z publikacją protokołu z ostatniego posiedzenia FOMC. Było to posiedzenie, na którym przedstawiciele Fed nie zdecydowali się na dokonanie zmian w poziomie stóp procentowych. Protokół powinien nam jednam pokazać szersze spojrzenie decydentów na politykę pieniężną i gospodarkę Stanów Zjednoczonych. Po posiedzeniu, które odbyło się na przełomie października i listopada, nie odbyła się konferencja prasowa (te mają miejsce po ostatnim posiedzeniu decyzyjnym w danym kwartale), więc Janet Yellen nie miała okazji przedstawić większej ilości informacji niż te, które rynku otrzymały w oświadczeniu do decyzji. Kluczowymi aspektami protokołu mogą okazać się komentarze dotyczące inflacji, podwyżek stóp procentowych w przyszłym roku, a także przebiegu procesu redukcji bilansu.
W trakcie sesji azjatyckiej uwaga rynków skupiona będzie na drugiej z istotnych walut, w której przypadku podwyższone ryzyko polityczne już od jakiegoś czasu podnosi zmienność jej kursu. Będzie to dolar nowozelandzki, który dziś może ruszać się jeszcze bardziej dynamicznie niż zazwyczaj, w związku z publikacją danych na temat obrotów w handlu detalicznym. Tak jak to już jest w przypadku większości istotnych odczytów z gospodarki Nowej Zelandii, dane na temat sprzedaży detalicznej publikowane są co kwartał, co sprawia, że rynki mają mniej okazji do ich zdyskontowania (przez co reakcje kursu NZD mogą być silniejsze niż w sytuacji, gdyby dane te były publikowane co miesiąc). W kontekście sesji azjatyckiej warto odnotować także, że jutro w handlu nie uczestniczą inwestorzy instytucjonalni z Japonii, gdyż w tym kraju obowiązuje dzień wolny od pracy z powodu obchodów Święta Pracy. Z tego względu zamknięta będzie także giełda w Tokio.USD/PLN 3.75-0.69 %1 tydzień-3.09 %1 miesiąc-7.13 %1 rok-5.92 %5 lat-7.83 %
13:00 – GBP – Autumn Forecast Statement
14:30 – USD – Zamówienia środków trwałych w USA
16:00 – USD – Indeks nastrojów konsumentów (wg Uniwersytetu Michigan)
16:30 – WTI – Zapasy ropy naftowej w USA
20::00 – USD – Protokół z posiedzenia FOMC
22:45 – NZD – Sprzedaż detaliczna w Nowej Zelandii
Dzień wolny w Japonii
To, na których parach walutowych może wystąpić najwyższa zmienność, może zasygnalizować nam rynek opcji. Jest to rynek, dla którego kluczowy nie jest kierunek zmiany ceny/kursu poszczególnych walorów, ale ich zmienność. Cena opcji uzależniona jest od zmienności oczekiwanej przez inwestorów, dzięki czemu możemy ocenić jak silnych ruchów się spodziewają.
Rynek opcji wskazuje dziś na dość niską zmienność w przypadku większości istotnych par walutowych. Nieco większych ruchów można spodziewać się w przypadku par z funtem brytyjskim i dolarem nowozelandzkim, co pokrywa się z naszą analizą kalendarza makroekonomicznego. Nie jest to jednak nic nadzwyczajnego, gdyż podobny obraz obserwujemy już od dłuższego czasu. W przypadku funta jest to już około1,5 roku, a w przypadku dolara nowozelandzkiego od około 2 miesięcy. Dziś najwyższą oczekiwaną zmienność w perspektywie overnight mamy dla par:
W przypadku pozostałych głównych walut zmienność kursów może być dość niska. Niska zmienność oczekiwana jest m.in. w przypadku dolara amerykańskiego, co sugeruje, że dzisiejsze wydarzenia, na czele z publikacją protokołu z posiedzenia FOMC, mogą nie mieć istotnego znaczenia dla kursu dolara. Niską oczekiwana zmienność mamy także w przypadku większości par z euro, a także par z dolarem kanadyjskim. Najniższą oczekiwaną zmiennością cechują się dziś pary:
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję