Początek nowego tygodnia handlowego, nie licząc reakcji rynków na wybory parlamentarne w Niemczech i Nowej Zelandii, na ten moment zapowiada się dość spokojnie. Rynku będą miały do zdyskontowania niewiele istotnych danych makroekonomicznych, a na notowania walut mogą za to wpływać wypowiedzi przedstawicieli banków centralnych.
Podczas sesji azjatyckiej inwestorzy poznają wartości indeksów Ifo dla gospodarki Niemiec. Są to wskaźniki opisujące nastroje i oczekiwania biznesowe, a także ocenę bieżącej sytuacji największej gospodarce strefy euro. Swoistą zapowiedzią tych odczytów była ubiegłotygodniowa publikacja indeksów ZEW, która okazała się pozytywna. Wtedy notowania euro nie reagowały na opublikowane dane, gdyż rynek walutowy większą wagę przywiązuje do danych instytutu ZEW. W przypadku dzisiejszej publikacji nie należy się jednak spodziewać, by spowodowała ona większe ruchy na podstawowych parach z euro niż kilka do kilkunastu pipsów.
Na notowania waluty wspólnoty europejskiej mogą wpłynąć dziś również wypowiedzi przedstawicieli Europejskiego Banku Centralnego. Wśród przemawiających mamy dziś Vitora Constancio, Bonoit Coeure i prezesa EBC – Mario Draghiego. Ten ostatni będzie przemawiał w Parlamencie Europejskim w Brukseli i rynki liczą na to, że z jego ust usłyszymy więcej komentarzy na temat polityki pieniężnej EBC niż w przypadku przemówień z końca ubiegłego tygodnia.
Podczas sesji amerykańskiej nie będzie się działo zbyt wiele. Rynki mogą skupić się na przemówieniach dwóch przedstawicieli Fed. Przemawiać mają dziś Charles Evans, William Dudley i Neel Kashkari. Wszyscy trzej mają prawo głosu na posiedzeniach FOMC w tym roku (Dudley jako szef Fed z Nowego Yorku ma stałe prawo do głosowania). Ich wypowiedzi będą o tyle istotne, że inwestorzy będą oczekiwać na komentarze dotyczące ostatniej w tym roku potencjalnej podwyżki stóp procentowych, a także opinii na temat wpływu mającego się rozpocząć w październiku procesu redukcji bilansu Fed na rynki finansowe.
W trakcie sesji azjatyckiej kluczowych wydarzeniem powinna być publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia Banku Japonii. Choć samo posiedzenie nie przyniosło wiele nowych informacji to być może zapis dyskusji decydentów wskaże nam czy ich nastawienie do polityki pieniężnej uległo zmianie. W szczególności ze względu na ostatnie roszady w składzie Rady Politycznej. Najbardziej interesujące mogą być szczegóły związane z Goushim Kataoką, który jako jedyny z członków Rady Politycznej głosował przeciwko utrzymaniu obecnego nastawienia polityki pieniężnej Banku Japonii. Oświadczenie do ostatniej decyzji BoJ nie zawierało jednak informacji na temat tego jakie zmian preferuje Kataoka. Wydaje się mimo wszystko, że jego nastawienie jest gołębie i po tym jak z Rady odeszli Takehiro Sato i Takahide Kiuchi, ta oddaliła się od zacieśniania polityki pieniężnej.
Sesja europejska (25.09.17)
09:00 –
– Przemawia Bonoit Coeure (EBC)
10:00 – EUR – Nastroje biznesowe w Niemczech (wg Ifo)
15:00 – EUR – Przemawia Mario Draghi (prezes EBC)
16:45 – EUR – Przemawia Vitor Constancio (EBC)
Sesja amerykańska (25/26.09.17)
14:30 – USD – Przemawia William Dudley (Fed/FOMC)
18:40 – USD – Przemawia Charles Evans (Fed/FOMC)
00:30 – USD – Przemawia Neel Kashkari (Fed/FOMC)
Sesja azjatycka (26.09.17)
23:45 – NZD – Bilans
Nowej Zelandii
01:50 – JPY – Protokół z posiedzenia Banku Japonii
Oczekiwana zmienność
To, na których parach walutowych może wystąpić najwyższa zmienność, może zasygnalizować nam rynek opcji. Jest to rynek, dla którego kluczowy nie jest kierunek zmiany ceny/kursu poszczególnych walorów, ale ich zmienność. Cena opcji uzależniona jest od zmienności oczekiwanej przez inwestorów, dzięki czemu możemy ocenić jak silnych ruchów się spodziewają.
Rynek opcji sugeruje, że dziś należy spodziewać się umiarkowanie niskiej zmienności na rynku walutowym i w przypadku żadnej z par łączących najważniejsze waluty, nie powinna ona przekroczyć 1%. Najbardziej zmienne tradycyjnie powinny być pary z funtem brytyjskim i jenem japoński. Do nich należy dodać dziś jeszcze pary z dolarem nowozelandzkim. Najwyższej zmienności spodziewamy się na parach:
- NZD/USD – 0,93%
- GBP/USD – 0,89%
- GBP/JPY – 0,89%
Zdecydowanie najmniej zmiennymi z głównych walut powinny dziś być
(co z pewnością nie jest zaskoczeniem), a także
kanadyjski. Stosunkowo niewielkich ruchów można dziś spodziewać się także na najbardziej popularnym eurodolarze. W puli par walutowych o najniższej zmienności dziś znajdują się:
- EUR/CHF – 0,63%
- USD/CAD – 0,65%
- EUR/CAD – 0,70%
- EUR/USD – 0,72%
Tydzień z polityką pieniężną
W tym tygodniu na notowania walut nie powinno wpływać tak wiele wydarzeń o charakterze makroekonomicznym jak w ubiegłym tygodniu. Kluczowe znaczenie dla rynków może mieć polityka pieniężna. Silne wahania na parach z dolarem nowozelandzkim może wywołać środowa decyzja RBNZ w sprawie stóp procentowych. Na notowania innych walut wpływać mogą wypowiedzi najważniejszych przedstawicieli banków centralnych. W tym tygodniu usłyszymy przemówienia nie tylko Mario Draghiego z EBC, ale również Janet Yellen z Fed, Marka Carneya z BoE, Haruhiko Kurody z BoJ i Stephena Poloza z BoC
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję