Przed nami niezwykle interesujący dzień na rynku walutowy. Na podwyższoną zmienność narażonych będzie sporo walut, a kluczowe wydarzenia dotyczyć będą funta brytyjskiego i dolara amerykańskiego.
Sesję europejską rozpoczniemy od odczytów indeksów PMI dla sektorów przemysłowych w gospodarkach europejskich. Najistotniejsze będą oczywiście odczyty dla strefy euro i jej głównej gospodarki – Niemiec. Nie spodziewamy się jednak by te publikacje mogły znacząco wpłynąć na notowania euro. Rynki miały już okazję zdyskontować wstępne odczyty indeksów PMI dla tych gospodarek, a teraz wpływ na notowania waluty wspólnoty mogą mieć wyłącznie rewizje tych danych, które choć nie są rzadkie, to są zazwyczaj symboliczne.
Nieco większy wpływ na rynek walutowy może mieć publikacja indeksu PMI dla sektora budowlanego w Wielkiej Brytanii (brak wstępnej publikacji), choć jest to indeks o mniejszym znaczeniu niż te dla sektorów usług i przemysłu. Funta czeka dzisiaj jeszcze jedno istotne wydarzenie i akurat ono może bardzo mocno wpłynąć na notowania brytyjskiej waluty. Mowa o kończącym się dziś posiedzeniu decyzyjnym MPC (odpowiednik polskiej RPP). Decydenci z Banku Anglii z dużym prawdopodobieństwem podniosą dziś stopy procentowe (prognozowany jest rozkład głosów 6:3 za podwyżką stóp). Byłoby to przełomowe wydarzenie, gdyż stopy procentowe w Wielkiej Brytanii nie były podnoszone od ponad 10 lat – ostatnią zmianą była obniżka w sierpniu ubiegłego roku. Reakcja funta zależeć będzie od kilku istotnych aspektów. Po pierwsze, od tego czy do samej podwyżki dojdzie i jakim stosunkiem głosów zostanie przegłosowana. Ta druga kwestia pokaże nam ilu zwolenników w MPC ma zacieśnianie polityki pieniężnej i jakie są szanse na to, że będzie to systematyczny proces, a nie jednorazowe dostosowanie. Na perspektywy kolejnych podwyżek stóp procentowych wpływ mogą mieć również prognozy zawarte w najnowszym raporcie o inflacji, a także komentarze Carneya, który przemawiał będzie podczas konferencji prasowej po zakończonym posiedzeniu.
W przypadku sesji amerykańskiej nie będziemy mieć wielu istotnych odczytów makroekonomicznych, które mogłyby wpłynąć na notowania walut. amerykański może reagować na dane o produktywności i kosztach pracy w gospodarce Stanów Zjednoczonych. Większy wpływ na kurs USD mogą mieć jednak wypowiedzi przedstawicieli Fed. Bankierzy centralni z Systemu Rezerwy Federalnej wracają na mównice po zakończonym wczoraj posiedzeniu decyzyjnym. Przed posiedzeniem trwał okres ciszy medialnej, podczas którego Ci nie mogli wypowiadać się publicznie na temat polityki pieniężnej. Na dziś zaplanowane mamy trzy przemówienia i mogą one okazać się niezwykle istotny. Wśród przemawiających mamy Jerome Powella, który dziś może zostać dostać nominację od prezydenta na nowego prezesa Fed. Oprócz niego przemawiał będzie William Dudley, który podobnie jak Powell, ma stałe prawo do głosowania podczas posiedzeń FOMC. Ostatni z mówców to Raphael Bostic – wciąż nowa twarz w Fed i przyszłoroczny członek FOMC. Okres popołudniowo-wieczorny może więc być niezwykle ciekawy dla dolara.
Podczas nocnej sesji azjatyckiej uwaga rynków skupi się na dolarze australijskim. Dziś (a właściwie to już jutro) poznamy dane o obrotach w handlu detalicznym w Australii. Są to jedne z najważniejszych danych makroekonomicznych, stąd mogą znacząco wpłynąć na kurs AUD, wywołując ruchy na poziomie od kilkunastu to kilkudziesięciu pipsów na podstawowych parach z tą walutą. W kontekście sesji azjatyckiej warto jeszcze zwrócić uwagę na jutrzejszy dzień wolny w Japonii, który oznacza możliwą niższą płynność podczas sesji azjatyckiej i zamkniętą giełdę w Tokio.
Sesja europejska (02.11.17)
09:00 – PLN – PMI dla przemysłu w Polsce
09:15 – CHF – Sprzedaż detaliczna w Szwajcarii
09:55 –
– PMI dla przemysłu w Niemczech
10:00 – EUR – PMI dla przemysłu strefie euro
10:30 – GBP – PMI dla sektora budowlanego w Wielkiej Brytanii
13:00 – GBP – Decyzja BoE w sprawie stóp procentowych
13:30 – GBP – Przemawia Mark Carney (BoE)
Sesja amerykańska (02.11.17)
13:30 – USD – Produktywność pozarolnicza i jednostkowe koszty pracy w USA
13:30 – USD – Przemawia Jerome Powell (Fed/FOMC)
17:20 – USD – Przemawia William Dudley (Fed/FOMC)
23:15 – USD – Przemawia Raphael Bostic (Fed)
Sesja azjatycka (03.11.17)
01:30 – AUD – Sprzedaż detaliczna w Australii
Dzień wolny w Japonii
Oczekiwana zmienność
To, na których parach walutowych może wystąpić najwyższa zmienność, może zasygnalizować nam rynek opcji. Jest to rynek, dla którego kluczowy nie jest kierunek zmiany ceny/kursu poszczególnych walorów, ale ich zmienność. Cena opcji uzależniona jest od zmienności oczekiwanej przez inwestorów, dzięki czemu możemy ocenić jak silnych ruchów się spodziewają.
Rynek opcji wskazuje dziś na podwyższoną zmienność na rynku walutowym. W głównej mierze dotyczy to par z funtem brytyjskim, z racji kluczowego wydarzenia dnia, jakim jest decyzja BoE. Na podwyższoną zmienność możemy liczyć również w przypadku walut z Antypodów – dolara australijskiego i dolara nowozelandzkiego. Wyższa zmienność niż zazwyczaj oczekiwana jest także w przypadku dolara nowozelandzkiego, na co główny wpływ wydaje się mieć potencjalne ogłoszenie nominacji na nowego szefa Fed. Do par walutowych z najwyższą oczekiwaną zmiennością w perspektywie overnight zaliczamy dziś:
- GBP/USD – 1,23%
- GBP/CAD – 1,15%
- EUR/GBP – 1,14%
Niższa zmienność oczekiwana jest dziś w przypadku euro,
I jena japońskiego. W tym ostatnim przypadku wiąże się to po części z jutrzejszym dniem wolnym w Japonii. Pary walutowe z najniższą oczekiwaną zmiennością to dziś:
- EUR/JPY – 0,47%
- EUR/CHF – 0,50%
- EUR/AUD – 0,60%
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję