Ten tydzień będzie można zaliczyć do bardzo udanych. Jest to w głównej mierze spowodowane zwiększeniem się apetytu wśród inwestorów na ryzykowne aktywa finansowe.
Bardzo dobrze jest to widoczne na niemieckim indeksie DAX, gdzie notowania podeszły obecnie pod silny opór znajdujący się na poziomie 10130 punktów. Nie udało się jednak go przebić. W kontekście rozwoju sytuacji na niemieckim parkiecie warto przyjrzeć się giełdom w Azji, ponieważ mają one duże przełożenie na Europę. Obecnie w Azji doczekaliśmy się lekkich korekt, ale w porównaniu do ostatnich wzrostów były one prawie niezauważalne. Na przykład, na indeksie Nikkei225 dzisiejszy spadek wyniósł -0,22%, co do wzrostu o ponad 9% z tego tygodnia może być zupełnie przemilczany. Aktualnie notowania otworzyły się bez żadnej luki, dlatego też można spodziewać się lekkiej korekty, aby odreagować ostatnie silne wzrosty i kolejnej próby podejścia i skutecznego przełamania ostatnich szczytów.
Wykres 1. Niemiecki indeks DAX interwał H1
Interesująco sytuacja wygląda na parze NZDUSD, ponieważ od dłuższego czasu słabość dolara amerykańskiego przekłada się na silne wzrosty na "kiwi". Na początku lutego udało się inwestorom przełamać opór na poziomie 0.6570, po czym został on szybko zamieniony na silne wsparcie, które było testowane przez notowaniu już przeszło sześć razy. Aktualnie notowania próbują pokonać kolejny opór znajdujący się na poziomie 0.6890. W ostatnim czasie odbyły się dwie próby jego przełamania, ale nie będzie to takie proste. Patrząc bowiem z perspektywy długoterminowej poziom ten stanowił silny opór dla historycznych notowań. W zeszłym roku inwestorzy próbowali bezskutecznie go przełamać dwukrotnie i za każdym razem po jego przetestowaniu notowania zmieniały kierunek i podążały ku spadkom. Obecnie może być jednak trochę inaczej, ponieważ zmieniła się perspektywa makroekonomiczna dla USA, które odłożyły w czasie kolejne podwyżki stóp procentowych. Dlatego też warto obserwować tą parę, aby przy nadążającej się sytuacji skutecznego przełamania danego oporu móc wejść w transakcje kupna. Należy jednak w tym kontekście przyglądać się kolejnym posunięciom Banku Nowej Zelandii, ponieważ silna waluta będzie niepokoić władze monetarne tego kraju, możliwością pogorszenia sytuacji w eksporcie, a tego chcieli by oni zdecydowanie uniknąć.
Wykres 2. Para walutowa NZDUSD interwał D1
Wykres 3. Para walutowa NZDUSD interwał H4
Przechodząc do kalendarza makroekonomicznego na uwagę inwestorów zasługują dziś jedynie dane ze Stanów Zjednoczonych odnośnie produkcji przemysłowej oraz wielkość indeksu Uniwersytetu Michigan.
Warto jednak pamiętać o niedzielnym spotkaniu krajów kartelu OPEC i o możliwej decyzji w sprawie zamrożenia produkcji na dotychczasowym poziomie. Jeżeli doszłoby do czegoś takiego możemy spodziewać się dalszego umocnienia w cenie ropy naftowej.
W poniedziałek rano natomiast poznamy ważny odczyt dla dolara nowozelandzkiego dotyczący inflacji CPI za pierwszy kwartał. Z racji tego, że na parze NZDUSD znajdujemy się na bardzo ważnych poziomach może to mieć dodatkowe przełożenie na notowania Nowozelandczyka.
Jeżeli chciałbyś, aby w kolejnych dniach na portalu FxMag-a pojawiał się konkretna analiza Twojego instrumentu napisz do Nas pod adres: support@fxmag.pl
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję